Patryk Dudek: Jeżdżę bez zahamowań

W piątek pierwszy w tym roku trening na torze zaliczył Patryk Dudek. Junior Stelmetu Falubazu Zielona Góra razem ze swoimi kolegami z drużyny wyjechał na tor Wolfslake Berlin.

Zielonogórzanie korzystają ze współpracy z zespołem ze stolicy Niemiec i na torze tej ekipy mogli wykonać pierwsze próbne jazdy. - Cieszę się z tego powodu, że mogę pokręcić pierwsze kółka. To rewelacyjne uczucie powrócić na motocykl. Dość szybko udało mi się złożyć w łuk, myślałem, że będzie z tym ciężej. Tor jest bardzo dobrze przygotowany i szybko można sobie przypomnieć jazdę. Jest jednak inaczej, bo jeszcze dwa dni temu siedzieliśmy na crossówkach, na których jest bardziej miękko. Motocykle żużlowe są bardziej sztywne i ciężko było się przełożyć. Myślę jednak, że z biegiem czasu się z tym oswoję - powiedział Patryk Dudek w rozmowie z portalem falubaz.com.

Jesteś kibicem speedway'a? Mamy dla ciebie fanpage na Facebooku! Nie zwlekaj, dołącz do nas!

Poprzedni sezon czołowy polski młodzieżowiec zakończył z kontuzją odniesioną w wyniku upadku na torze w Gorzowie. Wielu kibiców obawiało się, że to wydarzenie będzie miało wpływ na psychikę juniora klubu spod znaku Myszki Miki. - Nic takiego nie ma. Jak widać, na razie jeżdżę, bez większych zahamowań. Normalnie udaje mi się pokonywać łuki. Wydaje mi się, że zachowawczo nie jeżdżę, więc z moją głową wszystko jest w porządku - przyznał Dudek.

Źródło: falubaz.com

Źródło artykułu: