W czwartek i piątek w tym regionie kraju wystąpiły duże śnieżyce. Nawierzchnia żużlowych obiektów została przykryta grubą warstwą białego puchu. Pod znakiem zapytania stanęło rozegranie pierwszej kolejki. - Sytuacja nie jest dobra, bo sezon ligowy tuż tuż, a w kraju nie ma możliwości trenowania na rodzimych stadionach. Inne tory w Polsce też są nieprzejezdne. Zawodnicy szukają sprzyjających warunków do jazdy w Gorican, ale najważniejsze, aby można było trenować na swoich obiektach, a na to na razie nie ma widoków - powiedział Dariusz Śledź dla portalu Nowiny24.pl.
21 marca w Rzeszowie miała zostać przeprowadzona weryfikacja toru. Wiadomo już, że odbiór stadionu został opóźniony i odbędzie się w przyszłym tygodniu. Nie inaczej jest w Krośnie.
PGE Marma Rzeszów nadchodzący sezon ma zainaugurować 1 kwietnia pojedynkiem na własnym torze z Polonią Bydgoszcz. Jednak rozegranie tego meczu z każdym dniem staje się coraz mniej prawdopodobne, bo prognozy pogody nie są korzystne.
Źródło: nowiny24.pl
To właśnie ty sam pomóż swojemu klubowi bo tam na tym zabytkowym u was relikcie jest nie wiele lepiej !!!