Inauguracja w ciemno - zapowiedź Grand Prix Nowej Zelandii

23 marca odbędzie się pierwszy w tym sezonie turniej Grand Prix. Podobnie jak w zeszłym roku, tak i tym razem walka o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata zainaugurowana zostanie w Nowej Zelandii.

Łukasz Witczyk
Łukasz Witczyk

RELACJA LIVE --->>>

Na tę chwilę żużlowi kibice czekali od 6 października ubiegłego roku. To właśnie wtedy rozegrano ostatni turniej Grand Prix, w którym mistrzowski tytuł zapewnił sobie Chris Holder. Jest to jednocześnie najmłodszy mistrz świata wyłoniony w erze Grand Prix. Po raz kolejny Nowa Zelandia będzie gospodarzem pierwszego w sezonie turnieju, a jego początek zaplanowany jest na godzinę 4:00 czasu polskiego. W Auckland będzie wtedy 16:00. Tegoroczne zmagania o miano najlepszego jeźdźca globu zapowiadają się niezwykle ciekawie. Postarała się o to organizująca cykl firma BSI, która nieznacznie zmieniła reguły gry.

Od tego roku uczestnicy biegów finałowych nie będą nagradzani podwójną zdobyczą punktową. Zdaniem organizatorów ma to wyrównać poziom i sprawić, że walka o mistrzowski tytuł będzie jeszcze bardziej emocjonująca. - Będzie zatem dużo trudniej zbudować przewagę nad pozostałymi zawodnikami - ocenił na łamach swojej strony internetowej Greg Hancock. Dwukrotny mistrz świata był jedynym żużlowcem, który do sezonu przygotowywał się w Stanach Zjednoczonych. - Zdecydowałem się na taki sam tryb przygotowań jak w 2011 roku, bo przyniósł on efekty. Podczas przerwy zimowej zmieniłem kilka kwestii w swoich przygotowaniach i sprowadziłem swoich mechaników z Polski do Kalifornii. Po testach przy 30 stopniach powyżej zera, wszyscy czujemy się odmłodzeni – przyznał Amerykanin.
Być może właśnie ta decyzja okaże się kluczowa przed pierwszym w tym sezonie turniejem Grand Prix. Europejscy zawodnicy nie mieli bowiem zbyt wielu okazji do treningów, a wszystko z powodu pogody, która w tym roku jest niezwykle uciążliwa dla żużlowców. Wszystko przez niesprzyjające warunki w Polsce, gdzie w wielu miejscach jest jeszcze kilkucentymetrowa pokrywa śniegu. Uczestnicy elitarnego cyklu jednak nie próżnowali i trenowali na torach w Lonigo, Gorican i Krsko, a kilku z nich ma za sobą starty w pierwszych turniejach rozegranych na torach w Wielkiej Brytanii.
Greg Hancock do sezonu przygotowywał się w Stanach Zjednoczonych Greg Hancock do sezonu przygotowywał się w Stanach Zjednoczonych
Właśnie w nich wysoką formę zasygnalizował Tai Woffinden. Brytyjczyk po kilku latach powraca do cyklu Grand Prix i ma zdecydowanie wyższe ambicję niż w debiutanckim sezonie startów w elicie. Wówczas był outsiderem cyklu i rywalizację zakończył na ostatnim miejscu. - Zawsze daję z siebie 110 procent - nieważne, co robię. Jeśli wiem, że dałem z siebie wszystko, wtedy przyjmuję wynik takim, jakim jest. Nie mam zamiaru powiedzieć "zdobędę dziś 10 punktów", ponieważ mogę zdobyć np. tylko 5. Mogę powiedzieć "będę w finale", a osiągnąć tylko półfinał. Jeśli ustalisz sobie cel i go nie osiągniesz, wpływa to negatywnie na twoją pewność ciebie – powiedział Woffinden, dla którego start w Auckland będzie pierwszym w karierze na tym torze. Po raz pierwszy w Nowej Zelandii będzie również Martin Vaculik. Słowak w zeszłym roku udanie zastępował kontuzjowanego Jarosława Hampela, dzięki czemu zyskał uznanie organizatorów cyklu i otrzymał stałą dziką kartę. Jednak długi, bo aż 413-metrowy tor w Auckland może być jego atutem. - W Tarnowie jest długi tor, na którym już długo jeżdżę, w domu w Żarnovicy wychowałam się na bardzo podobnym obiekcie, który miał 400 metrów i bardzo lubię długie tory - przyznał "Vacul", który z Nowej Zelandii do Europy przywiezie oryginalną pamiątkę - tatuaż. Jednak to nie oni są upatrywani za faworytów nowozelandzkiego turnieju. Rok temu w Auckland najlepszy był Greg Hancock, a tuż za nim w finale znaleźli się Jarosław Hampel i Nicki Pedersen. Zarówno Polak, jak i Duńczyk ponownie chcą walczyć o zwycięstwo. - Lubię ten tor nie tylko dlatego, że w zeszłym roku zająłem tam wysokie miejsce. Po prostu dobrze mi się jeździ na tamtym torze. Jest to bardzo ciekawy obiekt. Tor jest długi i szeroki. Charakterystyczną rzeczą są bardzo pochylone łuki. To mi bardzo pasuje - przyznał w rozmowie z naszym portalem "Mały".
Jarosław Hampel w ubiegłym roku był drugi w GP Nowej Zelandii Jarosław Hampel w ubiegłym roku był drugi w GP Nowej Zelandii
Chęć rehabilitacji za nieudany zeszłoroczny występ w Auckland przejawia Chris Holder. Australijczyk rok temu nie załapał się nawet do półfinałów. Jak przyznawał "Chrispy" wszystko przez to, że kilka godzin wcześniej został ojcem, przez co nie mógł skupić się na speedwayu. W tym roku Holder ma chrapkę na triumf, zwłaszcza że na trybunach zasiądzie wielu jego rodaków. - Chcę zapomnieć o słabym wyniku z zeszłego roku i tym razem zaliczyć dobry występ. Kiedy ktoś mówi o Grand Prix Nowej Zelandii w odniesieniu do mnie, za każdym razem są to słowa w negatywnym sensie. Chcę to zmienić i chcę, żeby po zawodach wszyscy mówili o moim udanym występie. W sobotę dam z siebie wszystko – przyznał Australijczyk, który do sezonu przygotowywał się w rodzinnej Australii. Wysokie cele w tym sezonie stawiają przed sobą również Emil Sajfutdinow i Fredrik Lindgren. Szwed w Auckland chciałby uzyskać awans do półfinałów, a Rosjanin otwarcie mówi o tym, że jego celem na nadchodzący sezon jest złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. - Ja lubię jeździć wszędzie i jazda na każdym torze sprawia mi radość. Trzeba tylko dopasować motor i siebie - przyznał Sajfutdinow.
O medale zamierza walczyć również Tomasz Gollob, który rok temu w Nowej Zelandii jak burza przebrnął przez fazę zasadniczą, lecz w półfinale zajął dopiero trzecie miejsce. Polak lubi obiekt w Auckland i jest jednym z faworytów sobotnich zawodów. - Tor jest długi, dobry i sprzyja ściganiu. Na takim obiekcie przede wszystkim osiągi silnika muszą być dobre i wtedy jazda również będzie dobra. Jak sprzęt jedzie i jest się w dobrej dyspozycji, to wszystko musi się udać. W czwartek ze sprzętem jak na pierwsze testy było w porządku. Nie jest najgorzej i jestem zadowolony - przyznał były mistrz świata. Trzecim z Polaków, który wystąpi na Western Springs w Auckland będzie Krzysztof Kasprzak , dla którego będzie to debiut na tym torze. W Nowej Zelandii zadebiutują również Niels Kristian Iversen i Darcy Ward, którzy u progu sezonu zasygnalizowali wysoką formę i wygrali silnie obsadzone turnieje w Swindon i Wolverhampton.
Wszyscy uczestnicy Grand Prix Nowej Zelandii Wszyscy uczestnicy Grand Prix Nowej Zelandii
Zawody w Auckland zapowiadają się zatem niezwykle ciekawie. Niemal wszyscy żużlowcy nie mieli zbyt wielu okazji do jazdy przed inauguracją zmagań o medale Indywidualnych Mistrzostw Świata i wiele zależeć będzie od tego, czy na treningach znajdą odpowiednie ustawienia na nowozelandzki tor.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Lista startowa:
1. Tomasz Gollob (Polska)
2. Tai Woffinden (Wielka Brytania)
3. Matej Zagar (Słowenia)
4. Krzysztof Kasprzak (Polska)
5. Greg Hancock (USA)
6. Jason Bunyan (Wielka Brytania)
7. Chris Holder (Australia)
8. Niels Kristian Iversen (Dania)
9. Nicki Pedersen (Dania)
10. Martin Vaculik (Słowacja)
11. Darcy Ward (Australia)
12. Jarosław Hampel (Polska)
13. Andreas Jonsson (Szwecja)
14. Emil Sajfutdinow (Rosja)
15. Fredrik Lindgren (Szwecja)
16. Antonio Lindbaeck (Szwecja)

17. Sean Mason (Nowa Zelandia)
18. Dale Finch (Nowa Zelandia)

Początek zawodów: 16:00 (4:00 czasu polskiego)
Sędzia: Craig Ackroyd (Wielka Brytania)

Prezydent Jury FIM: Wolfgang Glas (Niemcy)

Informacje o torze:
Długość: 413 m
Szerokość na prostych: 10 m
Szerokość na łukach: 16 m

Bieg po biegu:

Bieg Pole A Pole B Pole C Pole D
1 Gollob Woffinden Zagar Kasprzak
2 Hancock Holder Bunyan Iversen
3 Vaculik Ward Pedersen Hampel
4 Lindgren Sajfutdinow Lindbaeck Jonsson
5 Jonsson Gollob Hancock Pedersen
6 Sajfutdinow Vaculik Woffinden Bunyan
7 Ward Lindgren Holder Zagar
8 Kasprzak Iversen Hampel Lindbaeck
9 Bunyan Lindbaeck Gollob Ward
10 Hampel Hancock Lindgren Woffinden
11 Iversen Pedersen Zagar Sajfutdinow
12 Jonsson Kasprzak Vaculik Holder
13 Holder Hampel Sajfutdinow Gollob
14 Woffinden Jonsson Iversen Ward
15 Lindbaeck Zagar Vaculik Hancock
16 Pedersen Bunyan Kasprzak Lindgren
17 Gollob Iversen Lindgren Vaculik
18 Pedersen Woffinden Holder Lindbaeck
19 Zagar Hampel Jonsson Bunyan
20 Hancock Sajfutdinow Ward Kasprzak



KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×