- Jest grząsko, a w związku z tym niebezpiecznie. Nie wypuścimy na taki tor zawodników i dzisiaj (piątek) jazd nie będzie. Nastawiamy się na sobotę. Zobaczymy, jaka będzie pogoda. Jeżeli będzie mżyło tak jak w tej chwili, to znowu może być problem - wyjaśnił na łamach czestochowa.sport.pl Jarosław Dymek.
W Częstochowie na trening czekał między innymi Adam Strzelec. - Jest decyzja, że nie jeździmy, i tyle. Szkoda, bo jeden dzień treningów to mało. Ja się cieszę, że dostałem dobry sprzęt i w czwartek mogłem go przetestować na sparingu w Grudziądzu. Raz było lepiej, raz gorzej, dlatego przydałoby się jeszcze trochę testów - powiedział wychowanek klubu z Zielonej Góry.
Pierwszy trening żużlowców Dospel Włókniarza na swoim obiekcie być może odbędzie się w sobotę o godzinie 15:00. Na przeszkodzie może stanąć jedynie pogoda.
Przypomnijmy, że "Lwy" ligowe zmagania rozpoczną w niedzielę, kiedy to podejmą składywęgla.pl Polonię Bydgoszcz.