Robert Terlecki: Gdański klub to diament, który wymaga oszlifowania

Zespół z Gdańska rozegrał w czwartek trening punktowany ze Stelmet Falubazem Zielona Góra. Starcie z mocnym rywalem ma pomóc podopiecznym Stanisława Chomskiego w przygotowaniach do meczu z Orłem.

- Jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni przed tym meczem. Czwartkowy sparing ze Stelmetem Falubazem Zielona Góra pokazał, że o formę żużlowców nie trzeba się obawiać. Przegraliśmy to spotkanie, ale trzeba zauważyć, że byliśmy na zupełnie innym etapie przygotowań co drużyna z Zielonej Góry. Tak naprawdę to całkiem na serio jeździliśmy dopiero drugi raz w tym roku. A mimo to do połowy zawodów toczyliśmy wyrównaną walkę z tak silnym zespołem jak Stelmet Falubaz, co potwierdził chociażby Krystian Pieszczek, wygrywając z takim zawodnikiem jak Jarosław Hampel. Naszą drużynę mogę porównać do diamentu, który w tym sezonie wymaga oszlifowania. Przy awansie do ekstraligi, a taki jest nasz cel, będziemy mieli gotowy kręgosłup zespołu, który będzie wymagał wzmocnień, ale nie trzeba go będzie wywracać do góry nogami - powiedział Robert Terlecki w rozmowie z trojmiasto.sport.pl.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk stawiany jest w roli głównego faworyta awansu do ENEA Ekstraligi. - Tak naprawdę to wszystkie nasze mecze są do wygrania. Ale nie lekceważymy żadnego z rywali. Przecież zespoły z Lublina czy Grudziądza też mają dobre składy. Poza tym na początku sezonu trudno wyrokować o formie poszczególnych żużlowców. W I lidze nie ma takich zawodników jak Hampel czy Tomasz Gollob którzy nigdy nie zawodzą. Tutaj takich pewniaków już nie ma. Ale ja wciąż powtarzam to, co mówiłem, gdy ubiegałem się o stanowisko prezesa: Podstawowy cel to awans do ekstraklasy. Mamy ku temu wszelkie przesłanki. Skład, wsparcie miasta, kibiców, sponsorów. Nam nie pozostaje nic innego, jak wykorzystać te atuty - dodał prezes gdańskiego klubu żużlowego.

źródło: trojmiasto.sport.pl

Komentarze (5)
Maksym
13.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co za sarkazm! Czekać od kulawego zwycięstwa ze zdrowymi
! Nie kupujcie ich paliwa - z podwójną siłą! 
Kaszub
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Lotos niech wraca, ale tym razem na klarownych i partnerskich zasadach. Jeśli tak się stanie to mogą wracać nawet z sześciokrotną siłą. Każdy pieniądz się liczy, ale zasady, które obowiązywały Czytaj całość
avatar
zardzewiała st
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
3
Odpowiedz
Jeżeli aktualny zespół z Gdańska jest diamentem, to z pewnością porowatym i szorstkim. Po oszlifowaniu cos zostanie ? :) 
wanciak
12.04.2013
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
tak Szczerze.. Jak ta ekipa nei da rady ogarnąć w Gdańsku, to już prawdopodobnie nikt nie da rady.. Śmieszy mnie trochę zapowiedź Lotosu, że jeśli awansują bez długów to Lotos wróci z podwójną Czytaj całość