Przypomnijmy, że podopieczni Rafała Dobruckiego bez problemów pokonali w Gnieźnie Lechmę Start 60:30. - Nie możemy narzekać, nikt nie spodziewał się, że tak wysoko wygramy. Nie pamiętam ostatniej tak wysokiej wygranej na wyjeździe. To jest pierwszy mecz, ekstraliga jest długa i wszystko jeszcze przed nami. Trzeba pamiętać, że wszystko będzie nabierać tempa i na pierwsze oceny przyjdzie jeszcze czas. Patrząc jednak na wszystkich zawodników i na klasę, z jaką jechali, wygląda to bardzo optymistycznie - powiedział Robert Dowhan w rozmowie z falubaz.com.
Z bardzo dobrej strony pokazał się Jonas Davidsson. Często niedoceniany Szwed na torze przy Wrzesińskiej 25 zdobył 12 punktów i 2 bonusy. - Mocno trzymałem kciuki za Jonasa Davidssona. Dostał od nas kolejną szansę, jest z nami już kolejny sezon. Jest sympatycznym zawodnikiem, który jest bardzo lubiany i szanowany przez kibiców. W Gnieźnie pojechał w 15. biegu, co znaczy, że dobrze przepracował okres zimowy. Zobaczymy co będzie dalej, ale patrząc na ten występ jesteśmy pełni optymizmu - dodał.
W kolejnym meczu ligowym Stelmet Falubaz Zielona Góra podejmie składywęgla.pl Polonię Bydgoszcz. - Każdy mecz jest dla nas sporym wyzwaniem i do każdego rywala podchodzimy z respektem i pokorą. Nie należy lekceważyć żadnego przeciwnika i do meczu z Polonią podejdziemy mocno zmobilizowani, bo w Częstochowie ta drużyna udowodniła, że jest rywalem, którym nie wolno gardzić - zakończył senator RP.
źródło: Falubaz.com
klakier gdzie jesteś?