Artiom Łaguta dla SportoweFakty.pl: Nie było tam żadnej winy Kołodzieja

Drużyna Unii Tarnów przegrała podczas piątej kolejki ENEA Ekstraligi z zespołem Stali Gorzów. Artiom Łaguta zdobył dla tarnowian sześć punktów z dwoma bonusami.

Rosjanin nie był zadowolony ze swojego występu oraz toru, który drużyna zastała w dzień meczu. - Ja mogę powiedzieć jedno. Tor był zupełnie inny od tego na którym trenowaliśmy. Deszcz, który spadł zupełnie go zmienił. Kiedy przegrywało się starty, ciężko było dopasować motocykle tak, aby na trasie coś odrobić. Ja zdobyłem za mało punktów i nie jestem zadowolony z tego występu - powiedział zawodnik Jaskółek.

W czwartym wyścigu spotkania pomiędzy Unią Tarnów a Stalą Gorzów doszło do upadku Łukasza Cyrana. Sędzia zawodów postanowił wykluczyć z powtórki biegu Janusza Kołodzieja. Według arbitra, to tarnowianin popełnił błąd na wskutek czego upadł młody gorzowianin. Innego zdania jest Artiom Łaguta. - Obserwowałem ten bieg z parkingu. Według mnie nie było tam żadnej winy Kołodzieja. To Cyran sam najechał na tył motocykla Janusza. Zresztą co on tam wyprawiał w tym łuku? Najpierw nim zarzuciło, a później chciał odbić pozycję. Nie wiem dlaczego sędzia źle to zinterpretował - oznajmił.

Artiom Łaguta ubolewa nad porażką z ekipą Stali Gorzów, ale uważa, że kolejne spotkanie w Rzeszowie Jaskółki mogą rozstrzygnąć na swoją korzyść. - Taka przegrana nie powinna była nam się przytrafić. Teraz wszyscy się zmobilizujemy na mecz w Rzeszowie. Wiemy jak ważne jest to spotkanie dla kibiców obu zespołów. Każdy już myśli jak dopasować motory do tamtejszego toru. Wiem, że mamy szansę tam wygrać. Ja przyszedłem do Tarnowa pomóc Jaskółkom. Stać mnie na lepsze wyniki niż teraz. Przygotuję się bardzo dobrze do meczu w Rzeszowie, aby pokazać się z jak najlepszej strony - zakończył.

Artiom Łaguta wierzy w zwycięstwo w Rzeszowie
Artiom Łaguta wierzy w zwycięstwo w Rzeszowie
Komentarze (23)
Slawko
3.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
cyran powinien zostac wykluczony za stworzenie niebezpiecznej sytuacji na torze bo popelnil blad na luku a potem chcial ratowac sytuacje... 
avatar
taugrim
2.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Z tego wynika, że trzeba wprowadzić zakaz wyprzedzania. 
avatar
netoperek
2.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nie widzę w tej sytuacji ani grama niesportowej postawy ze strony Janusza. Jechał czysto i bez zamiaru wywiezienia kogokolwiek. Natomiast Cyrana najpierw pociągnęło a potem chciał odzyskać najk Czytaj całość
pkew
2.05.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Gdyby Artioma ktoś tak 'zrobił', Artiom by go nazwał tak, jak Walasek N.Pedersena. 
avatar
gacek
2.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
9
Odpowiedz
Widze ,ze już się zaczyna zwalanie winy na tor i narzekanie na pogode..skąd ja to znam...?Łaguta zaczyna swoje pretensje do swiata ..tak jak w Bydgoszczy....gdzie Sawina był wrogiem nr.1 ....te Czytaj całość