Już po dwóch biegach swój udział w meczu Speedway Bundesligi zakończył [tag=7528]Mikołaj Curyło[/tag]. Wychowanek bydgoskiej Polonii zanotował upadek i zdaniem lekarzy nie był zdolny do kontynuowania jazdy.
W niedzielę bydgoski klub zmierzy się z Fogo Unią Leszno, ale występ młodego zawodnika stoi pod znakiem zapytania. - Na razie nie wiemy, czy są jakieś złamania. Wracamy do Polski i w czwartek Mikołaj przejdzie szczegółowe badania. O tym, czy pojedzie w niedzielnym spotkaniu ligowym w Lesznie zadecyduje lekarz - poinformował Paweł Wolf, menedżer żużlowca, na łamach Expressu Bydgoskiego.
I BĘDZIE TO STRZAŁKA :) Czytaj całość