- Fajnie będzie ponownie wrócić na stadion Ullevi. Kilka lat temu byłem bardzo blisko, aby tam zwyciężyć. Zabrakło mi wtedy jednego punktu, takie jest życie. Teraz przede mną nowe Grand Prix i jestem bardzo skoncentrowany, aby pojechać dobre zawody - powiedział Antonio Lindbaeck.
Szwed po dwóch rozegranych turniejach zajmuje 13. miejsce w przejściowej klasyfikacji. - Ostatnie dwa turnieje nie były dla mnie udane - teraz potrzebuję zacząć zdobywać punkty. Zawsze chce się wygrywać w domu, przed własną publicznością. Ja po prostu chcę zdobyć jak najwięcej punktów - dodał.
Sobotnie Grand Prix zostanie rozegrane na stadionie Ullevi. - To specyficzny tor, ma długie proste i bardzo ciasne zakręty. Lubię jednak na nim jeździć. Trzeba mieć szybkie motocykle, a z racji wąskich łuków trzeba dobrze rozegrać start i pierwszy łuk. Oczywiście na trasie też można wyprzedzać, ale najważniejsze są tam starty - zakończył Lindbaeck.
źródło: speedwaygp.com