W półfinale Grand Prix Szwecji doszło do groźnie wyglądającego upadku Nickiego Pedersena i Taifa Woffindena. Brytyjczyk szybko podniósł się z toru. Z kolei Duńczyk narzekał na uraz ręki.
do kibic stali 1: Wiesz inny by pewnie zakonczyli bo nie chcieli by zdrowia marnować ,a Nicki to prawdziwy chłop multi jajeczny nie straszna dla niego taka kontuzja.
rzeszowiak
5.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Ja pitole ten Woffinden to jakiś szaleniec nie liczy się ze zdrowiem zawodników. 2:24 to cud że Nicki karku nie złamał.
neotom
5.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
My hand is broken im soo pissed off
MartinBryan
5.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Złamana ręka niestety ... My hand is broken im soo pissed off
wujek samo zło666
5.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oby przeswietlenie wyszło bez zadnych złamań
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
2:24 to cud że Nicki karku nie złamał.