Gizatullin wykorzystał swoją szansę i Widera będzie na niego stawiał

ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia Ostrów Wielkopolski pokonał w zaległym meczu I ligi Kolejarza Rawag Rawicz 54:36. Michał Widera, trener gospodarzy niemal trafił wynik tego pojedynku.

- Dzień przed zawodami na spotkaniu z zarządem klubu powiedziałem, że wynik będzie w okolicach wyniku 55:35. Mogliśmy wystawić na ten mecz silniejszy skład, ale chciałem dać szansę na pokazanie się innym zawodnikom. Ci najlepsi zawodnicy będą nam potrzebni na rewanż w Rawiczu, który musimy również rozstrzygnąć na naszą korzyść - mówi szkoleniowiec ostrowskiego zespołu.

W piątkowym spotkaniu swoją szansę w pełni wykorzystał Denis Gizatullin. Rosjanin na outsiderze zaplecza Ekstraligi zdobył 14 punktów. - Denis fajnie odpalił. Ma za sobą jakieś drobne problemy z barkiem. Teraz powinien być mocnym ogniwem drużyny przez cały sezon - mówi Michał Widera. Wiadomo już, że Rosjanin wystąpi w barwach ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia w niedzielnym meczu z GKM-em Grudziądz. Wszystko na to wskazuje, że Giza zastąpi awizowanego pod numerem 4 Kamila Matuszaka.

Przeciwko Niedźwiadkom o wiele lepiej niż dotychczas pojechał Damian Michalski. 18-latek przy wysokim prowadzeniu dostał dodatkowo szansę występu w biegu nominowanym. - Daliśmy szansę Michalskiemu żeby się rozjeździł. Młodzież pojechała zdecydowanie lepiej niż w poprzednich meczach, bo przywozili punkty na seniorach Kolejarza. Dla Michalskiego to był udany mecz. Nie chcę go jednak za bardzo przechwalać, bo stać go na jeszcze lepszą jazdę - mówi trener ostrowskiego zespołu.

W niedzielę poprzeczka ekipie ŻKS Litex MDM Polcopper Ostrovia zostanie zawieszona zdecydowanie wyżej. Drużynę Widery czeka wyjazdowa konfrontacja z jednym z pretendentów do awansu do Enea Ekstraligi - GKM-em Grudziądz. - To przeciwnik z górnej półki. My powoli systematycznie chcemy piąć się w górę tabeli. Jedziemy się pokazać z jak najlepszej strony, bez ciśnienia i stworzyć dobre widowisko - zakończył Michał Widera.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Źródło artykułu: