Batchelor zadał decydujący cios - relacja z meczu Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław

Konia z rzędem temu, kto przewidział wynik niedzielnego meczu w Lesznie. Fogo Unia, murowany faworyt tego spotkania, musiała uznać wyższość znakomicie dysponowanej drużyny Betardu Sparty Wrocław.

Pomimo że emocji i ciekawych gonitw nie brakowało, najpiękniejsze obrazki oglądano po zakończeniu meczu. Uradowany trener gości - Piotr Baron, opuścił wówczas tor, przeskoczył przez bandę i wraz ze swoimi zawodnikami popędził pod sektor z wrocławskimi kibicami. Dopiero później, zmęczeni i jednocześnie rozpromienieni przedstawiciele Betardu Sparty Wrocław zjawili się na konferencji prasowej.

- Dziękuję chłopakom, bo pokazali wielki charakter - powiedział Baron, który ani przez chwilę nie zwątpił w sukces swojego zespołu. O tym, że przyjezdni mogą być równorzędnym rywalem pokazał już pierwszy wyścig, zakończony dwupunktowym zwycięstwem pary Zbigniew Suchecki - Tai Woffinden. Fogo Unia Leszno w całym spotkaniu odskoczyła wrocławianom jedynie na cztery punkty, notując przy tym zaledwie trzy zwycięstwa 5:1.

Wygrana w Lesznie nie byłaby możliwa, gdyby nie udana postawa wspomnianego Sucheckiego. Żużlowiec, który uchodzi za jednego z najsłabiej punktujących w swoim zespole, zakończył mecz z dorobkiem ośmiu oczek. - Dotychczas byłem kulą u nogi, ale mam nadzieję, że od teraz będzie już tylko lepiej - powiedział po meczu w rozmowie ze SportoweFakty.pl.

Skrót meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news

{"id":"","title":""}

Bólem głowy dla trenera Fogo Unii Leszno - Romana Jankowskiego, musi być natomiast postawa Damiana Balińskiego. Wychowanek Byków wyjechał w niedzielę do zaledwie trzech wyścigów, w których zdobył jeden punkt. Niewiele lepiej spisał się także Grzegorz Zengota. Nie ulega wątpliwości, że swoimi czterema punktami nie zmazał plamy za słaby występ w Zielonej Górze.

Leszczynianie przez długi czas znajdowali się na prowadzeniu, a zawdzięczali to głównie Tobiaszowi Musielakowi i braciom Pawlickim. Przez chwilę wydawało się, że Byki dobili swojego rywala w 10. biegu tego spotkania. Zespół Romana Jankowskiego podniósł się wówczas po podwójnej wygranej wrocławian, w dwóch gonitwach przywożąc do mety łącznie dziewięć oczek. - Trener Baron cały czas nas motywował i dopingował, byśmy nie tracili nadziei. To wtedy pomogło - zdradził po meczu Suchecki.

Dzięki niezwykłej determinacji przyjezdnych, przed ostatnim wyścigiem utrzymywał się remis. Fogo Unia, choć nie znajdowała się wówczas na deskach, została po chwili znokautowana. Decydujący cios zadał nie kto inny jak Troy Batchelor. Australijczyk, którego bez żalu pozbyto się z leszczyńskiego klubu przed obecnym sezonem, wraz z Woffindenem dojechał do mety na 5:1. Losy biegu rozstrzygnęły się już na pierwszych wirażach, a zrezygnowany kapitan, Przemysław Pawlicki, przywiózł do mety jedynie jeden punkt.

Znakomite nastroje, jakie panowały w obozie Fogo Unii po czterech wygranych z rzędu, odeszły już w niepamięć. Byki nie zdołały się podnieść po wysokiej porażce w Zielonej Górze, a przed nimi kolejny trudny wyjazd do Rzeszowa. - Myślę, że w następnych zawodach będą jakieś zmiany - zapowiedział Roman Jankowski, mający w odwodzie obiecującego juniora - Mikkela Michelsena.
Betard Sparta Wrocław - 47

1. Tai Woffinden - 12+1 (1,3,3,3,2*)
2. Zbigniew Suchecki - 8+1 (3,0,2*,3,0)
3. Tomasz Jędrzejak - 3 (1,1,0,1)
4. Peter Ljung - 11 (3,3,1,1,3)
5. Troy Batchelor - 12 (1,3,2,3,3)
6. Patryk Dolny - 0 (t,u,0)
7. Łukasz Bojarski - 1 (1,0,d)

Fogo Unia Leszno - 43
9. Przemysław Pawlicki - 10 (2,2,3,2,1)
10. Damian Baliński - 1 (0,1,-,0,-)
11. Fredrik Lindgren - 3+2 (0,1*,1,1*,-)
12. Kenneth Bjerre - 7 (2,2,3,0,0)
13. Grzegorz Zengota - 4 (3,0,1,-)
14. Tobiasz Musielak - 9+3 (2*,2,2*,2,1*)
15. Piotr Pawlicki - 9+1 (3,2*,d,2,2)

Bieg po biegu:
1. (61,94) Suchecki, Prz. Pawlicki, Woffinden, Baliński 2:4
2. (61,91) Pi. Pawlicki, Musielak, Bojarski, Dolny (t) 5:1 (7:5)
3. (61,44) Ljung, Bjerre, Jędrzejak, Lindgren 2:4 (9:9)
4. (61,22) Zengota, Pi. Pawlicki, Batchelor, Bojarski 5:1 (14:10)
5. (61,66) Woffinden, Bjerre, Lindgren, Suchecki 3:3 (17:13)
6. (61,53) Ljung, Musielak, Jędrzejak, Zengota 2:4 (19:17)
7. (61,18) Batchelor, Prz. Pawlicki, Baliński, Dolny (u3) 3:3 (22:20)
8. (61,72) Woffinden, Suchecki, Zengota, Pi. Pawlicki (d3) 1:5 (23:25)
9. (62,31) Prz. Pawlicki, Musielak, Ljung, Jędrzejak 5:1 (28:26)
10. (61,47) Bjerre, Batchelor, Lindgren, Bojarski (d4) 4:2 (32:28)
11. (62,50) Suchecki, Prz. Pawlicki, Jędrzejak, Baliński 2:4 (34:32)
12. (62,16) Woffinden, Musielak, Lindgren, Dolny 3:3 (37:35)
13. (61,46) Batchelor, Prz. Pawlicki, Ljung, Bjerre 2:4 (39:39)
14. (62,63) Ljung, Pi. Pawlicki, Musielak, Suchecki 3:3 (42:42)
15. (61,90) Batchelor, Woffinden, Prz. Pawlicki, Bjerre 1:5 (43:47)

Sędzia: Wojciech Grodzki
Komisarz toru: Marek Kępa
Widzów: około 6 tysięcy
NCD: Troy Batchelor w 7. wyścigu (61,18 sek.)
Startowano według I zestawu pól startowych

Źródło artykułu: