Torunianie czekają na rewanż - zapowiedź meczu Unibax Toruń - Lechma Start Gniezno

Lechma Start Gniezno to jak na razie jedyny klub, z którym Unibax Toruń poniósł w tym sezonie porażkę. Gospodarze niedzielnego meczu spróbują się zrewanżować za przegraną sprzed tygodnia.

Unibax już ostatnio mógł być uważany za faworyta, gdyż przyjechał do Gniezna jako niepokonany lider tabeli, jednak przebieg spotkania pokazał, że przedmeczowe wyliczenia często nijak mają się do tego, co dzieje się na torze. W niedzielę torunianie postarają się więc o rewanż na żużlowcach Lechmy Startu za porażkę 44:46. Gospodarze po raz kolejny zastosują zastępstwo zawodnika za Darcy'ego Warda - w niedzielę rozpocznie się co prawda runda rewanżowa, co wiąże się z uaktualnieniem listy zastępowanych, jednak w przypadku Unibaksu niewiele to zmienia, gdyż Australijczyk wciąż jest w tym gronie.

W zaległych derbach Pomorza z dobrej strony pokazał się Kamil Pulczyński. Jeden z dwójki braci, który w Bydgoszczy dopiero pierwszy raz pokazał się w tym sezonie w meczu ekstraligowym, być może przekonał do siebie menedżera Sławomira Kryjoma i wystąpi także w niedzielę. Decyzja odnośnie tego, kto wystartuje z numerem piętnastym na plastronie, zapewne zapadnie jednak dopiero po ostatnim treningu.

Gnieźnianie zgłosili do programu nieco inne zestawienie niż ostatnio. Pod numerem czwartym widnieje nazwisko Damiana Adamczaka, lecz niewykluczone, że wychowanek bydgoskiej Polonii nie będzie miał okazji wystąpić w Toruniu. Menedżer Stefan Andersson będzie najprawdopodobniej wybierał między daniem szansy Sebastianowi Ułamkowi, który pojechałby za Adamczaka, a wycofaniem ze składu któregoś z zawodników zagranicznych, dzięki czemu wystąpić mógłby Antonio Lindbaeck. Reprezentant Szwecji nie startował ostatnio w pierwszym meczu tych drużyn, więc ewentualny niedzielny występ oznaczałby dla niego powrót do ligowego składu.

Bolączką Lechmy Startu mogą okazać się juniorzy. W Gnieźnie zaprezentowali się oni co prawda z dobrej strony, o czym przekonał się nawet Chris Holder, jednak na Motoarenie o skuteczną jazdę może być już trudniej. Fani Lechmy Startu z pewnością wierzą jednak, że znajomość toruńskiego toru wyniesiona z zawodów młodzieżowych pozwoli młodym gnieźnianom pokusić się o niespodziankę.

Awizowane składy na mecz:

Unibax Toruń:
9. Chris Holder
10. Kamil Brzozowski
11. Adrian Miedziński
12. Darcy Ward - ZZ
13. Tomasz Gollob
14. Paweł Przedpełski

Lechma Start Gniezno 
1. Davey Watt
2. Piotr Świderski
3. Matej Zagar
4. Damian Adamczak
5. Bjarne Pedersen
6. Wojciech Lisiecki

Początek spotkania: godz. 16:00.
Sędzia: Krzysztof. Komisarz toru: Włodzimierz Kowalski

Zamów relację z meczu Unibax Toruń - Lechma Start Gniezno
Wyślij SMS o treści ZUZEL TORUN na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Prognoza pogody (za onet.pl):
Temperatura: 22 °C
Wiatr:
9 km/h
Ciśnienie: 1008 hPa
Deszcz: 2,4 mm
Zachmurzenie: duże, burzowo

Bilety na spotkanie Unibax Toruń - Lechma Start Gniezno można nabywać za pośrednictwem strony internetowej www.unibax.kupbilety.pl do piątku 31 maja do godz. 22.00. Bilety są dostępne także w kasie klubowej codziennie w godzinach 10.00 – 16.00, a także na stoisku w Centrum Handlowym Atrium Copernicus w godzinach 09.00 – 21.00.

Ceny biletów:

Strefa Niebieska
– normalny: 30 PLN
– studencki: 28 PLN (dla studentów urodzonych w 1989r. i później)
– ulgowy: 25 PLN (dla kibiców urodzonych w 1995r. i później)

Strefa Zielona
– normalny: 28 PLN
– studencki: 26 PLN (dla studentów urodzonych w 1989r. i później)
– ulgowy: 25 PLN (dla kibiców urodzonych w 1995r. i później)

Strefa Zielona Rodzic + dziecko
1+1 (jeden normalny + jeden ulgowy): 10 PLN
każde następne dziecko: 1 PLN

Strefa Żółta (Sektor Gości)
– normalny: 30 PLN
– ulgowy: 25 PLN (dla kibiców urodzonych w 1995r. i później)

Trybuna Główna
- normalny: 80 PLN

Ostatnie spotkanie między tymi drużynami odbyło się 26 maja 2013 roku na torze w Gnieźnie. Unibax był faworytem tego meczu, lecz przegrał 44:46 i była to jego pierwsza porażka w sezonie. Więcej o tym spotkaniu można przeczytać TUTAJ.

Komentarze (6)
avatar
Adrian Nowaczyk
1.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Teraz to już wszystko moze sie zdarzyc :) 
avatar
rol23
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Będzie pogrom Startu. 
avatar
Start1984
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Menedżer Stefan Andersson będzie wybierał między Sebastianem Ułamkiem, a Antonio Lindbaeckiem " Jak Lindbaeck może tylko za Watta lub Bjarne jechać 
SKS.
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Menedżer Stefan Andersson będzie wybierał między Sebastianem Ułamkiem, a Antonio Lindbaeckiem." :O No chyba nie... przecież jeśli nie pojedzie Adamczak to musi pojechać Ułomek, bo musimy mieć Czytaj całość
avatar
R2
31.05.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
.......i oczywiscie 3 pkt!