Pechowo zakończył się dla Taia Woffindena czternasty wyścig Grand Prix Wielkiej Brytanii. Brytyjczyk zanotował upadek na drugim łuku. Pierwsze diagnozy mówią o uszkodzeniu obojczyka.
Na wejściu w drugi łuk Fredrik Lindgren wjechał pod łokieć Taia Woffindena. Dla Brytyjczyka zabrakło miejsca, pojechał nieco szerzej i zahaczył o tylne koło motocykla Nickiego Pedersena. Wcześniej motocykl położył Martin Vaculik. Słowak i Duńczyk szybko podnieśli się z toru. Z kolei "Woffy" opuścił owal w Cardiff na noszach. Lekarze podejrzewają złamanie obojczyka.
Po trzech biegach Woffinden miał na swoim koncie 7 punktów. W miejsce "Tajskiego" wystartują rezerwowi Craig Cook i Josh Auty.