Wiceprezes KSM Krosno: Fajnie się to wszystko w tym roku układa

W niedzielę przed trudnym zadaniem stanie KSM Krosno. Lider II-ligowych rozgrywek zmierzy się na swoim torze z trzecim Kolejarzem Opole, z którym w pierwszym spotkaniu przegrał 36:54.

Był to jedyny mecz w tym sezonie, w którym Wilki straciły punkty. Jak będzie w rewanżu? - Na pewno czeka nas trudna przeprawa, powiedziałbym nawet że to będzie najtrudniejszy mecz ze wszystkich dotąd rozegranych na naszym torze. Wystarczy popatrzeć na skład opolan, każdego z seniorów stać na dwucyfrowy wynik. W dodatku być może przyjedzie z nimi Rafał Malczewski, który też ma całkiem udany sezon i dlatego absolutnie nie można lekceważyć tego zespołu - mówi Wojciech Zych, wiceprezes KSM Krosno.

- Oczywiście liczę, że wygramy. Co prawda nie będzie z nami już Krystiana Pieszczka, ale do składu wraca za to Claus Vissing, więc na pewno nie jesteśmy bez szans. Fajnie się to wszystko w tym roku układa, w drużynie panuje dobra atmosfera, zawodnicy współpracują ze sobą i dobrze było wygrać kolejny mecz u siebie i przypieczętować awans do rundy finałowej. Jestem optymistą przed tym spotkaniem - dodaje działacz Wilków.

Dobre wyniki zespołu odbiły się frekwencji jaka w tym roku jest trybunach. Średnio na każdy mecz KSM przychodzi ok. 2-3 tys. kibiców, co jest całkiem niezłym wynikiem jak na tak mały ośrodek żużlowy jakim jest Krosno. - Na kibiców nie możemy narzekać, a jestem pewien, że przychodziłoby ich jeszcze więcej gdyby pogoda była lepsza. Niestety poprzednio nie było z tym najlepiej, ale liczę, że tym razem będzie już słonecznie i stadion zapełni się jeszcze bardziej - mówi z nadzieją w głośnie Wojciech Zych.

Podkreśla przy tym, że klub w końcu wyszedł na prostą. - Jak na razie wszystko się nam układa, można by powiedzieć w końcu. Drużyna wygrywa, frekwencja na meczach jak wspomniałem dopisuje, mamy też zachowaną płynność finansową. Wszyscy zawodnicy są na bieżąco spłacani, a to jakby nie patrzeć przekłada się też na ich wyniki. Oby tak jeździli do końca sezonu, bo nasi kibice z pewnością na to zasługują - dodaje.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Wojciech Zych liczy, że KSM Krosno podtrzyma zwycięską passę na swoim torze
Wojciech Zych liczy, że KSM Krosno podtrzyma zwycięską passę na swoim torze
Komentarze (18)
avatar
esmundostarnow
9.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do boju krosno!krosno moim drugim klubem w sercu ,pierwszym tarnowskie jaskolki! 
avatar
bulilak
9.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
pani Marta wesprze nas napewno bedzie unas nicki jako gosc !i damy rade wynik wynikiem ale zeby zawody objechali chłopczyska zdrowo bo sezon mamy na pozimie lesnej góry niema meczu w polski Czytaj całość
avatar
Rybnicki_Rekin
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ciężki wybór. Spotykają się dwa dobre zespoły. O bonus będzie ciężko KSM-owi. Osobiście bym obstawiał, że dwa punkty zostaną w Krośnie, a jeden powędruje do Opola. To jest sport i każdy wynik j Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak widać składy są silne Krosno jest w lepszej sytuacji gdyż ma własny tor i zawodników którzy umieją jechać . Opole też w składzie dobrych zawodników ma ale jak się im uda uratować bonus to Czytaj całość
avatar
neomis
8.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wszystko zależy od Dilgera i Kiełbasy. Jak odjadą dobre zawody, to możliwy jest nawet bonus.