Janusz Kołodziej: W klubach jest "napinka", a to wprowadza nerwowość (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Janusz Kołodziej uważa, że ciekawa i zacięta liga jest dobra dla kibiców, ale u zawodników powoduje dodatkowy stres związany z naciskiem ze strony klubów.

W tym artykule dowiesz się o:

{"id":"","title":""}

Źródło: Enea Ekstraliga/x-news

Źródło artykułu:
Komentarze (18)
avatar
FUGIEL rzeszowiak
10.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
5
Odpowiedz
Oj Plastuś Plastuś a na co Ty liczyłeś? Potrafiliście na wyjeździe wygrać nad osłabionym Rzeszowem, bo gdyby był Pedersen to by była kolejna porażka i aktualnie zamykalibyście tabelę.Co się odw Czytaj całość
Szyba
10.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z całym szacunkiem dla Janusza on ma chyba problem ze zdrowiem ,wyglada bardzo źle. Anoreksja ? Kto pamięta sytuację z Leszna ?  
avatar
veyron2685
10.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
widać z januszem jest już tak cienko że na wszelki wypadek za wczasu wytłumaczył się ze swojej słabiutkiej formy,taki zawodnik powinien być liderem a ledwo łapie sie na szpryce,a teraz dodatkow Czytaj całość
JJusadi
10.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Mimo, że wczoraj Kołodziej był najlepszy z przyjezdnych, ale w sumie był cieńki.  
AMON
10.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Janusz nie pojechał zle nawet jak tracił pozycje to po walce na łokcie więc chyba jest trochę zbyt krytyczny wobec siebie ?