Damian Baliński zawiedziony remisem z Unibaksem

Dziesięciopunktowa przewaga Fogo Unii Leszno po 10. biegu nie wystarczyła Bykom, aby pokonać Unibax. - Możemy żałować, iż tylko zremisowaliśmy - powiedział Damian Baliński.

- To był naprawdę zacięty mecz. Spotkały się w nim dwa równorzędne zespoły. Zarówno goście, jak i nasza drużyna, bardzo dużo punktów straciły na własne życzenie. Wielka szkoda, że nie udało nam się wygrać. Wypracowaliśmy sobie sporą przewagę, ale nie zdołaliśmy jej utrzymać. Patrząc na przebieg spotkania, możemy żałować, iż tylko zremisowaliśmy - ocenił Damian Baliński na łamach swojej oficjalnej strony internetowej.

"Bally" w pojedynku przeciwko Unibaksowi Toruń zdobył dla Fogo Unii 4 punkty. Doświadczony żużlowiec nie może być zadowolony ze swojego wyniku. - Pierwszy bieg był w moim wykonaniu dobry, aczkolwiek do końca mnie nie usatysfakcjonował. Zapowiadało się na lepszy występ, natomiast skończyło się inaczej. Warunki torowe zmieniły się na tyle, że nie mogłem sobie poradzić. Po premierowym starcie, z optymizmem patrzyłem na kolejne odsłony, jednak czegoś mi zabrakło. Muszę to przeanalizować. Myślałem, że zdobędę więcej punktów. Jestem zniesmaczony swoją postawą - skomentował Baliński.

źródło: damianbalinski.pl

Źródło artykułu: