Miedziński nadal w szpitalu. Jest szansa, że opuści go w najbliższym czasie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po koszmarnym upadku w środowych zawodach, Adrian Miedziński nadal przebywa w szpitalu. Jak mówi Marek Cieślak, lekarze wkrótce podejmą decyzję o ewentualnym wypisaniu Polaka.

W środę podczas towarzyskich zawodów w Pradze, Adrian Miedziński zaliczył fatalny upadek. Zahaczył o Mateja Kusa i z impetem uderzył głową w tor i bandę. Przez pół godziny pozostawał nieprzytomny, a do Polski napływały bardzo niepokojące wieści. Na szczęście wygląda na to, że skończy się na strachu.

- Zaraz po wypadku długo był nieprzytomny, ale już odzyskał świadomość. Adrian mocno uderzył głową. Na całe szczęście nie doszło do żadnych złamań. Aktualnie żużlowiec przebywa w szpitalu na obserwacji. Być może jeszcze dziś go opuści i będzie mógł wrócić z nami, aczkolwiek nie my o tym będziemy decydować, a lekarze - mówił wieczorem Marek Cieślak.

Na tę chwilę wiemy już nieco więcej na temat obecnej sytuacji "Miedziaka". Żużlowiec czuje się już lepiej, ale nadal nie może wyjść ze szpitala. Lekarze zbiorą się, by podjąć decyzję w jego sprawie. - Jesteśmy pod szpitalem. Nie ma na razie żadnego komunikatu, czekamy, co postanowią lekarze. Mają się zebrać i wspólnie ustalić, czy mogą go wypisać. Wówczas dowiemy się, czy wróci z nami do domu - poinformował trener kadry.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Miedziński może mówić o dużym szczęściu
Miedziński może mówić o dużym szczęściu

Źródło artykułu:
Komentarze (17)
avatar
edyleszno
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Witam. Jak teraz bedzie wyglądał KSM dla Stali Rzeszów. Pozdrawiam.  
avatar
Karolek ZG
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
kurcze konsylium zbierają widać że "miedziak" to duża "fisza" jest ;)  
avatar
gród kopernika
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W Częstochowie jedyną drużyną która jest w stanie urwać punkty jest Toruń i to w dodatku w pełnym składzie.musiałbym być jechowym żeby wierzyć w zwycięstwo Rzeszy w Czewie.  
avatar
KrisuRZ
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Na zdjęciu Miedziński trzyma się za głowę po upadku :)  
avatar
KsF MAti
13.06.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Adrian Wracaj do Zdrowia !!! Trzymamy kciuki abyś jak najszybciej mógł wrócić na tor liga bez ciebie byłaby mniej interesująca :)