Przed Grand Prix Polski: Cenna lekcja dla Adriana Cyfera

Adrian Cyfer jako rezerwowy turnieju o Grand Prix Polski uczestniczył w treningu przed sobotnimi zawodami. Dla osiemnastolatka to niesamowita dawka doświadczenia.

Krzysztof Wesoły
Krzysztof Wesoły
Stal Gorzów jako organizator gorzowskiej rundy Grand Prix Polski do miana rezerwowych nominowała swoich wychowanków, Adriana Cyfera i Łukasza Cyrana. Obaj młodzieżowcy podczas zawodów swoje boksy mają ulokowane tuż obok ścisłej czołówki. - Na pewno to niesamowite przeżycie dla tak młodego zawodnika znaleźć się w takim gronie, nawet jeśli tylko jako rezerwowy. Zawsze postaram się coś podpatrzeć, załapać jakieś nowinki. Po tym jak zagrzałem swoje motocykle, stanąłem obok i podpatrywałem co robią stojący tutaj Chris Holder czy Nicki Pedersen - opowiadał w trakcie treningu Cyfer. - Dzisiaj to jednak tylko trening. Jutro będą prawdziwe zawody, więc będę robić wszystko, aby wyciągnąć z tej lekcji jak najwięcej - dodał.Rok temu zawody z cyklu Grand Prix w Gorzowie przysporzyły kibicom wielu emocji. I to nie tylko dlatego, że miejsce na podium zajął Bartosz Zmarzlik, lecz przede wszystkim z powodu świetnej walki, jaką zawodnicy toczyli na całej długości i szerokości toru. Dobrze wówczas pojechał nawet Tomasz Gollob, który w sezonie 2012 miał ogromne problemy z gorzowską nawierzchnią. Nie jest bowiem tajemnicą, że tory przygotowane na Grand Prix znacznie różnią się od tych, jakie organizatorzy szykują na zawody ligowe. - Tym razem wielkiej różnicy nie widać - tłumaczy jednak Cyfer. - Nasz tor jest trochę bardziej przyczepny, niż to, co mamy podczas Grand Prix. Nie szukałbym jednak jakichś wielkich różnic. Zresztą zobaczymy co będzie w sobotę i jak dopisze pogoda. Podejrzewam, że tor będzie się odsypywał, zawodnicy zaczną jeździć po zewnętrznej i obejrzymy ciekawe ściganie. Z samego treningu jestem zadowolony. Nic nowego mnie nie spotkało, bo przecież jadę u siebie - zauważył.
Cyfer liczy na sporą dawkę doświadczeń po sobotnim Grand Prix Polski Cyfer liczy na sporą dawkę doświadczeń po sobotnim Grand Prix Polski
Dla rezerwowych okazja do pokazania się w Grand Prix to rzadkość. Cyfer jako zawodnik z "siedemnastką" na plecach będzie pierwszym, który ewentualnie wyjechałby na tor za innego zawodnika. - Chciałbym wtedy pokazać się z dobrej strony, ale też bez zbędnej napinki. Jeśli dostanę szansę, to zrobię wszystko aby wyjechać na luzie i przejechać bieg tak, jakby to był zwykły trening. W tym roku wygląda to u mnie trochę lepiej, nie stresuję się już tak przy ważnych zawodach. Lepiej wyglądam sprzętowo, bardzo dobrze dogaduję się z mechanikiem i to wszystko ma swój pozytywny wpływ - powiedział na zakończenie osiemnastoletni zawodnik Stali Gorzów.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×