Każdy punkt na wagę złota - zapowiedź meczu Lokomotiv Daugavpils - Kolejarz Rawag Rawicz

W niedzielę na torze w Daugavpils miejscowy Lokomotiv podejmie Kolejarza Rawag Rawicz. Mecz ten dla gospodarzy ma spore znaczenie, bowiem w przypadku zwycięstwa zwiększą się ich szanse na utrzymanie.

Celem Łotyszy na obecne rozgrywki jest utrzymanie na zapleczu I ligi. Po ośmiu spotkaniach zespół Nikołaja Kokina ma na swoim koncie 7 punktów. Lokomotiv Daugavpils przyzwyczaił już kibiców, że na własnym torze ciężko im odebrać punkty. To właśnie na Łotwie zespół z Daugavpils zdobył wszystkie "oczka" i by zapewnić sobie przepustkę do startów w I lidze, Łotysze muszą w niedzielę pokonać Kolejarza Rawag Rawicz.

Niedźwiadki to outsider zmagań na zapleczu ENEA Ekstraligi. Podopieczni Piotra Żyto mają na swoim koncie zaledwie 2 punkty i zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli, a ich szanse na utrzymanie są iluzoryczne. Tydzień temu Kolejarz Rawag Rawicz sensacyjnie pokonał na własnym torze osłabione Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk. - Nie patrząc na pozycje w tabeli obu drużyn, jechaliśmy jak równy z równym z gdańszczanami. Nie było widać różnicy, a nasi zawodnicy się spięli. Ciężko powiedzieć, czy to my byliśmy tacy mocni, czy gdańszczanie tacy słabi. Może niektórzy zawodnicy zespołu gości za późno się obudzili. Cieszy mnie zwycięstwo - mówił po tamtym pojedynku szkoleniowiec klubu z Wielkopolski.

Lokomotiv Daugavpils w czwartek doznał wysokiej porażki w Lublinie. W niedzielę ma być już zupełnie inaczej. Do składu powrócił Joonas Kylmaekorpi, który nie mógł pojechać w meczu z Koziołkami, gdyż miał w ten sam dzień zaplanowany start w szwedzkiej Allsvenskan. Liderem łotewskiej drużyny jest Andrzej Lebiediew. Startujący z pozycji juniora zawodnik często zastępuje słabiej dysponowanych kolegów z drużyny. - Wszędzie mi się w tym roku dobrze jeździ, jestem w formie, dużo pracowałem zimą, myślę, że tak powinno być do samego końca. My musimy skupić się na wygrywaniu oraz zdobywaniu bonusów. Dla naszego klubu najważniejsze jest teraz, żebyśmy nie spadli, bo w tym roku spadają 2 drużyny i trzeba cały czas walczyć, żeby to się nie stało - przyznał po meczu w Lublinie młody żużlowiec.

Z kolei wśród rawiczan liderami są Mariusz Puszakowski, Ryan Fisher oraz Jason Doyle. Australijczyka co prawda zabrakło w awizowanym zestawieniu Kolejarza Rawag, ale jest wielkie prawdopodobieństwo, że wystąpi on na Łotwie. Doyle dołączył do ekipy z Wielkopolski w trakcie sezonu i transfer ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Słabym punktem Kolejarza jest formacja młodzieżowa, która jest dużo słabsza niż juniorzy Lokomotivu.

Rawiczanie walczą już tylko o honor. Z kolei dla Łotyszy mecz ten jest bardzo ważny w kwestii walki o utrzymanie na zapleczu ENEA Ekstraligi. Zespół ten ma zaledwie punkt więcej niż szósty w tabeli łódzki Orzeł. W dodatku Lokomotiv ma o dwa mecze rozegrane więcej. Każdy punkt jest dla podopiecznych Kokina na wagę złota. Za Lokomotivem przemawia historia spotkań z Kolejarzem Rawicz. Spośród dziesięciu dotychczas rozegranych meczów Łotysze wygrali ośmiokrotnie, w tym wszystkie pojedynki na własnym torze.

Andrzej Lebiediew jest liderem Lokomotivu Daugavpils
Andrzej Lebiediew jest liderem Lokomotivu Daugavpils

Awizowane składy:
Kolejarz Rawag Rawicz:
1. Wiktor Gołubowskij
2. Slawomir Musielak
3. Anton Rosen
4. Ryan Fisher
5. Mariusz Puszakowski
6. Marcin Riedel

Lokomotiv Daugavpils:
9. Roman Povazhny
10. Wiaczesław Gieruckis
11. Joonas Kylmaekorpi
12. Maksim Bogdanow
13. Kjastas Puodżuks
14. Iwan Pleszakow

Początek spotkania: godz. 17:00 (czasu polskiego)

Sędziuje:
Zdzisław Fyda

Zamów relację z meczu Lokomotiv Daugavpils - Kolejarz Rawag Rawicz
Wyślij SMS o treści ZUZEL RAWICZ na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana prognoza pogody (za yr.no):
Temperatura: 21 °C
Wiatr: 18 km/h
Ciśnienie: 1012 hPa
Deszcz: 1,5 mm

Po raz ostatni drużyny z Daugavpils i Rawicza zmierzyły się na Łotwie 21 września 2008 roku. Pewne zwycięstwo odniosła drużyna Lokomotivu Daugavpils, która pokonała rywali 61:29. Liderem gospodarzy był Maksim Bogdanow, który zdobył komplet 12 punktów. Wśród rawiczan, którzy byli wówczas outsiderem I ligi, najlepszy był Ronnie Jamroży - zdobywca 9 "oczek" i bonusu.

Źródło artykułu: