Syn Jacka licencję uzyskał w barwach PGE Marmy Rzeszów. - Krystian Rempała podczas egzaminu był wyróżniającym się adeptem i bez problemu zaliczył część praktyczną egzaminu. Można więc powiedzieć, że w żużlowej rodzinie mamy kolejnego zawodnika z klanu Rempałów. Zaniepokoił mnie jedynie fakt, że Krystian do egzaminu został zgłoszony jako adept Stali Rzeszów. Moim zdaniem jego miejsce jest w Tarnowie, gdzie trenował i przygotowywał się do egzaminu - powiedział Marek Cieślak w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Wielu kibiców również było zaskoczonych, że młody adept nie zdawał egzaminu jako przedstawiciel Unii Tarnów. Jak wyjaśnia prezes Jaskółek chciał on się spotkać z ojcem zawodnika i uzgodnić szczegóły startów tym klubie. - Prawdą jest, że na początku czerwca umówiłem się na spotkanie z Jackiem Rempałą, lecz w ostatniej chwili musiałem je odwołać, gdyż nagle wypadły mi nie mniej ważne sprawy służbowe. W międzyczasie termin egzaminu został zmieniony, dlatego w ostatnią sobotę chciałem wrócić do tematu i wysłałem SMS z zaproszeniem na rozmowę. Ponadto w poniedziałek wielokrotnie próbowałem skontaktować się telefonicznie z Jackiem Rempałą, jego telefon jednak milczał i odpowiedzi nie otrzymałem. Zresztą znamy się nie od dziś, mamy do siebie telefony i Jacek w każdej chwili mógł zadzwonić. Szkoda, że taki obrót przybrały sprawy, gdyż byłem pewien, że dojdziemy do porozumienia i Krystian będzie reprezentował barwy naszego klubu - przyznał Łukasz Sady.
Źródło: Dziennik Polski