8 punktów w 5 startach dla Fogo Unii zdobył Grzegorz Zengota. - Pozostał niedosyt, bo mieliśmy sześć punktów przewagi przed biegami nominowanymi i zniweczyliśmy tę zaliczkę. Z drugiej strony mamy jeden punkt, który w końcowym rozrachunku też jest bardzo ważny. Szkoda tych straconych punktów, bo to się może na nas zemścić w przyszłości - ocenił "Zengi".
Podopieczni Romana Jankowskiego w niedzielę musieli radzić sobie bez Fredrika Lindgrena, którego zastąpił Mikkel Michelsen. W zespole gości skorzystano z kolei z Zastępstwa Zawodnika za kontuzjowanego Andreasa Jonssona. - Pamiętajmy, że zielonogórzanie skorzystali z Zastępstwa Zawodnika i tymi trzema zawodnikami zdobyli sporo punktów. Jarek (Hampel), Patryk (Dudek) i Piotrek (Protasiewicz) doskonale radzili sobie na naszym torze i tą ZZ-ką sporo nadrobili. U nas jechał Mikkel (Michelsen) i trochę tych punktów zabrakło. Juniorzy też nie przywieźli tylu punktów, do których wszystkich przyzwyczaili - dodał Zengota.
źródło: Radio Zielona Góra