- Ja już kiedyś zgłaszałem taki pomysł. Takie rozwiązanie to wielki plus dla kieszeni młodych ludzi, którzy na wyjazdy muszą przeznaczyć znacznie więcej pieniędzy niż na spotkania rozgrywane u siebie. Wyjazd to większe koszty - transport, jedzenie i wiele innych rzeczy. W związku z tym młode osoby zastanawiają się czasami, co wybrać. Nam chodzi o to, żeby przede wszystkim zapełnić stadiony, ale byłoby świetnie, gdyby tak stało się również na wyjazdach. Najważniejsze, żeby drużynie, która jedzie na wyjeździe, towarzyszyli jej kibice. To nieodłączny element rywalizacji sportowej. Nasz pomysł to w mojej ocenie mały krok, by do tego doprowadzić i zachęcić kibiców. Patrzę na to, co dzieje się na spotkaniach wyjazdowych i frekwencja nie jest najlepsza. Na Zieloną Górę nie można akurat narzekać. Naszych kibiców zawsze jeździ dużo i staramy im się pomagać. Tak jest w przypadku wynajmu autokarów czy innych środków lokomocji. Przez dwa lata z rzędu lataliśmy samolotem do Rzeszowa. Zachęcam naprawdę inne kluby, by pochylić się nad naszym pomysłem. To gest i ukłon dla swoich fanów - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Robert Dowhan.
Zielonogórski klub jako jeden z nielicznych nie ma żadnych problemów z frekwencją podczas spotkań rozgrywanych na własnym torze. - Wydaje mi się, że w związku z tym nie można doszukiwać się żadnych podtekstów ani drugiego dna. Prezesi powinni przynajmniej pochylić się nad tym, co proponujemy. Z tego co wiem, na najbliższy mecz w Toruniu bilety będą właśnie w cenie 20 zł. To w tej chwili jest przedmiotem negocjacji - wyjaśnia Dowhan.
Zielonogórzanie namawiają inne kluby do rozważania pomysłu, ale od ich poparcia nie uzależniają swoich działań. - My będziemy iść w tym kierunku. Jest już postanowione, że do końca rundy zasadniczej i w fazie play off bilety dla każdej grupy gości będą sprzedawane w cenie 20 zł - zakończył Dowhan.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
na Instagramie 
na Facebooku 
ale martwi mnie jedna rzecz w mi jak to wszystko ma sie do tego że za rok nie ma być ksm,
większość klubów ma lub będzie mieć poważne problemy finansowe
ma teraz licytować sie o najlepszych na rynku zawodników,myśle że przyszły sezon dobije tą dyscypline u nas , Czytaj całość