Władysław Gollob w pełni popiera decyzję syna: Nie sądzę, żeby były powody do pretensji

Tomasz Gollob nie wspomoże reprezentacji Polski w tegorocznym finale Drużynowego Pucharu Świata. Mistrz świata z 2010 roku ma obecnie problemy zdrowotne i podjął decyzję o rezygnacji.

O rezygnacji z jazdy w kadrze wypowiedział się ojciec Tomasza Golloba - Władysław, który podobnie jak inni twierdzi, że decyzję najbardziej utytułowanego polskiego żużlowca trzeba w pełni uszanować. - 25 lat w ciągłej gotowości dla reprezentacji Polski to jest wystarczający dystans. Jeżeli Tomasz taką decyzję podjął, to środowisko będzie chyba ją szanować. Nie sądzę, żeby były powody do pretensji. Jeżeli Tomasz doszedł do takiego wniosku, to chyba pora najwyższa - powiedział w rozmowie z radiem PIK, Władysław Gollob.

Przyznaje także, że rozmawiał z synem na temat startu w Rajdzie Dakar. Tata Tomasza i Jacka Gollobów podkreśla jednak, że ewentualny start w tej prestiżowej imprezie nie miałby w pełni charakteru rywalizacji sportowej.

źródło: radio PIK

Reprezentacja Polski będzie musiała sobie poradzić w finale Drużynowego Pucharu Świata bez Tomasza Golloba
Reprezentacja Polski będzie musiała sobie poradzić w finale Drużynowego Pucharu Świata bez Tomasza Golloba
Komentarze (15)
avatar
ks vitold
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
choć raz mogę zrozumieć tego właśnie Ojca..,dobra decyzja.,przemyślana i w całości jestem za.(zdrowia dla całej Rodziny i to mimo że zawsze źle mi było iść z wami po drodze...). 
avatar
Pawulonik
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hmm pytanie czy rzeczywiście to jest decyzja Tomka czy ktoś aby nie zdecydował za niego. zobaczymy 
avatar
mig29
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
jestem fanem żużla od niedawna, sam nie wiem dlaczego tak późno,jeżeli Tomek podjął taką decyzję to trzeba ją uszanować, nic nie może przecież wiecznie trwać, pamiętajmy co przez te lata Tomek Czytaj całość
avatar
nietykalny
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Pamiętam jak Loktajew rok temu wyskoczył do Zmarzlika w zielonej po przegranym biegu 5:1 już miała się robić zadyma Gollob od ciagnol Loktajewa i sie rozeszli gdyby nie interweniował nie wiadom Czytaj całość
avatar
viali
17.07.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
I to jest piekne ojciec wspiera swojego syna (a nie zawsze tak jest) .