156 
Betard Sparta Wrocław i Stal Gorzów walczą o utrzymanie w ENEA Ekstralidze. Bardzo bliscy realizacji tego celu są gorzowianie, którzy mogą przypieczętować ligowy byt, pokonując przed własną publicznością zespół Piotra Barona w najbliższej kolejce. Na pewno jednak nie będzie to łatwe zadanie. - Niestety, nawał różnego rodzaju imprez nie pozwala nam się przygotować do tego meczu tak, jakbyśmy sobie tego życzyli. Jeszcze we wtorek przed meczem ligowym jesteśmy organizatorem jednego z turniejów finałowych MDMP. Do meczu z Betardem podchodzimy więc w sposób typowo startowy. Wyjątkiem będzie środa, kiedy planujemy zorganizować trening z udziałem jak największej liczby naszych zawodników, którzy wystartują później w meczu - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Ireneusz Maciej Zmora.
Zobacz skrót pierwszego meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news[i]
{"id":"","title":""}
[/i]
Gorzowianie są faworytem rywalizacji z wrocławianami. Spotkanie powinno dostarczyć jednak wielkich emocji, bo stawka meczu jest bardzo duża dla obu ekip. - Mamy świadomość, że to będzie mecz na noże, bo walka będzie toczyć się o życie. Tak będzie zarówno w naszym przypadku jak i dla wrocławian. Podchodzimy do tego spotkania z pełnym respektem i szacunkiem dla przeciwnika. Wrocławianie pokazywali już w tym roku, że stać ich na wygrane na wyjeździe. Nie może być mowy o jakiejkolwiek dekoncentracji. Podchodzimy do tej rywalizacji w pełni skoncentrowani. Cel jest jeden - zwycięstwo - przewiduje Zmora.
Ewentualna wygrana gorzowian zagwarantuje im miejsce w ENEA Ekstralidze i sprawi, że wrocławianie będą musieli liczyć na to, że PGE Marma Rzeszów nie zdobędzie kompletu punktów w rywalizacji z Stelmetem Falubazem Zielona Góra. Gdyby Stal pokonała Betard Sparte, a rzeszowianie zdobyli trzy "oczka" w rywalizacji z zielonogórzanami, to ekipa Piotra Barona już w czwartek pożegna się z najwyższą klasą rozgrywkową.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Rozwiń odpowiedzi (1) 
