Oczy gdańskich kibiców przed meczem z Lokomotivem Daugavpils były zwrócone przede wszystkim na dwóch zawodników - Krystiana Pieszczka, który zdobył w sobotę Brązowy Kask oraz Dominika Kossakowskiego, który po raz pierwszy wystąpił w Gdańsku w meczu ligowym. - Szczerze mówiąc jak mnie o tym poinformowano to byłem zaskoczony, że pojadę w składzie właśnie w takim meczu - mówił przed meczem szesnastolatek.
Kossakowski był bliski zdobycia pierwszego punktu ligowego już w pierwszym biegu, jednak jadąc na trzeciej pozycji zdefektował mu motocykl. Skorzystał na tym Wadim Tarasienko, który zastąpił w awizowanym składzie Kjastasa Puodżuksa. - Zdecydowaliśmy się nie korzystać z zastępstwa zawodnika - powiedział Nikołaj Kokin. Do sporej niespodzianki doszło chwilę później, gdy jadący za Pieszczkiem Marcel Szymko przez cztery okrążenia odpierał ataki Andrzeja Lebiediewa, który jeszcze dzień wcześniej pojechał w Grand Prix Łotwy. 21-latek z Gdańska nie dał się pokonać Lebiediewowi, a w kolejnym swoim biegu znów przywiózł "dwójkę" z bonusem, odpierając ataki Maksima Bogdanowa.
Po siódmym biegu, w którym Kossakowski zdobył swój pierwszy ligowy punkt w karierze pokonując Jewgienija Kostygowa gdańszczanie prowadzili już różnicą dziesięciu punktów. Mogło być jeszcze lepiej, ale szesnastolatek nie utrzymał prowadzenia nad Joonasem Kylmaekorpim i po dwóch okrążeniach Fin go wyprzedził.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Spotkanie obfitowało w mnóstwo walki na torze. Zawodnicy jechali bardzo ofensywnie, a bieg ósmy można byłoby pokazywać w nieskończoność. Od pierwszych metrów prowadził Pieszczek, ale wyprzedził go Roman Povazhny. Chwilę później wychowanek Wybrzeża wraz z Thomasem H. Jonassonem zamknęli Rosjanina w kleszcze i wyszli na 5:1. Povazhny uporał się jednak na trasie z Jonassonem i przywiózł dwa punkty dla swojej drużyny. Dwa wyścigi później walczyli ze sobą Artur Mroczka i Lebiediew. Ostatecznie o błysk szprychy lepszy na mecie był Polak.
Po jedenastu biegach gdańszczanie prowadzili już różnicą dwudziestu punktów, jednak żużlowcy obu drużyn wciąż walczyli zawzięcie o każde oczko. Przed biegami nominowanymi kibice byli światkami zaciętej walki Renata Gafurowa z Romanem Povazhnym, a chwilę później Mroczka do końca odpierał ataki Kylmaekorpiego.
Przed czternastym biegiem Renault Zdunek Wybrzeże prowadziło różnicą 24 punktów, a wyścigi nominowane gdańszczanie wygrali 9:3 i ostatecznie zwyciężyli 60:30. Pomimo bardzo wysokiego wyniku kibice zgromadzeni na trybunach Stadionu im. Zbigniewa Podleckiego oglądali świetne zawody, obfitujące w wiele walki na torze i za to ogromny szacunek należy się wszystkim zawodnikom.
Lokomotiv Daugavpils:
1. Roman Povazhny - 7+2 (3,t,2,1*,1*,-)
2. Wadim Tarasienko - 2 (1,1,0,0)
3. Maksim Bogdanow - 7 (3,1,2,1,d)
4. Wiaczesław Gieruckis - 1 (0,0,-,0,1)
5. Joonas Kylmaekorpi - 3 (d,2,0,1)
6. Jewgienij Kostygow - 0 (0,0,-)
7. Andrzej Lebiediew - 10 (1,1,3,1,2,2)
Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
9. Robert Miśkowiak - 14 (2,3,3,3,3)
10. Dominik Kossakowski - 1 (d,1,0,-,-)
11. Renat Gafurow - 7+1 (1*,w,3,3)
12. Artur Mroczka - 10+3 (2,2,2*,2*,2*)
13. Thomas H. Jonasson - 10+1 (2*,3,1,3,1)
14. Marcel Szymko - 4+2 (2*,2*,0)
15. Krystian Pieszczek - 14+1 (3,3,3,2*,3)
Bieg po biegu:
1. (63,72) Povazhny, Miśkowiak, Tarasienko, Kossakowski (d3) 2:4
2. (63,19) Pieszczek, Szymko, Lebiediew, Kostygow 5:1 (7:5)
3. (63,31) Bogdanow, Mroczka, Gafurow, Gieruckis 3:3 (10:8)
4. (63,06) Pieszczek, Jonasson, Lebiediew, Kylmaekorpi (d4) 5:1 (15:9)
5. (63,56) Lebiediew, Mroczka, Tarasienko, Gafurow (w/u2), Povazhny (t) 2:4 (17:13)
6. (64,21) Jonasson, Szymko, Bogdanow, Gieruckis 5:1 (22:14)
7. (64,06) Miśkowiak, Kylmaekorpi, Kossakowski, Kostygow 4:2 (26:16)
8. (63,69) Pieszczek, Povazhny, Jonasson, Tarasienko 4:2 (30:18)
9. (63,54) Miśkowiak, Bogdanow, Povazhny, Kossakowski 3:3 (33:21)
10. (63,60) Gafurow, Mroczka, Lebiediew, Kylmaekorpi 5:1 (38:22)
11. (63,27) Jonasson, Pieszczek, Bogdanow, Tarasienko 5:1 (43:23)
12. (63,68) Gafurow, Lebiediew, Povazhny, Szymko 3:3 (46:26)
13. (64,32) Miśkowiak, Mroczka, Kylmaekorpi, Gieruckis 5:1 (51:27)
14. (63,84) Pieszczek, Mroczka, Gieruckis, Tarasienko 5:1 (56:28)
15. (63,53) Miśkowiak, Lebiediew, Jonasson, Bogdanow (d4) 4:2 (60:30)
NCD: 63,06 uzyskał Krystian Pieszczek w 4. biegu.
Sędzia: Jerzy Najwer (Gliwice).
Widzów: 3 500.
Startowano według I zestawu.