W ostatnim biegu dnia doszło do groźnie wyglądającej kraksy, w której udział brali Rory Schlein, Piotr Świderski i Peter Karlsson. Australijczyk i Polak szybko opuścili tor i nie doznali żadnych poważnych urazów. Inaczej było w przypadku doświadczonego Szweda. "PK" został odwieziony do szpitala z podejrzeniem złamania żeber.
Po badaniach okazało się, że ucierpiały nie tylko żebra. Niespełna 44-letni żużlowiec doznał także urazu kręgosłupa, a dokładniej złamaniu uległ szósty kręg piersiowy. Nie wiadomo ile potrwa przerwa w startach "Okularnika", ale pewne jest, że kontuzja ta oznacza dla niego koniec sezonu.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!