Pewne zwycięstwo Przedpełskiego - relacja z indywidualnego finału Ligi Juniorów

Nie było niespodzianki w indywidualnym finale Ligi Juniorów w Toruniu - na własnym torze triumfował Paweł Przedpełski. Obok niego na podium stanęli także Szymon Woźniak i Artur Czaja.

Sukces Pawła Przedpełskiego trudno uznać za niespodziankę, gdyż pod nieobecność części juniorów z krajowej czołówki uchodził on za jednego z głównych faworytów jeszcze przed rozpoczęciem imprezy. Pierwsza seria startów pokazała jednak, że wcześniejsze prognozy wcale nie muszą znaleźć potwierdzenia na torze, gdyż torunianin musiał uznać wyższość Oskara Fajfera. W dalszej części turniejów Przedpełski był już jednak nieomylny i najczęściej wygrywał wyraźnie. - To bardzo fajne uczucie wygrać przed własną publicznością. To jeden z moich największych sukcesów w karierze - cieszył się po turnieju.

Sporo dramaturgii miał baraż o drugie miejsce z udziałem trzech zawodników. Już pierwsze podejście okazało się pechowe - Kamil Pulczyński upadł na pierwszym łuku i kilkakrotnie przekoziołkował po torze. Torunianin wstał na szczęście o własnych siłach, jednak nie mógł już wystąpić w powtórce, gdyż został z niej wykluczony. Za drugim razem dość wyraźnie prowadził Artur Czaja, jednak w połowie wyścigu zdefektował mu motocykl. W tej sytuacji baraż padł łupem Szymona Woźniaka, który zajął tym samym drugie miejsce w całych zawodach.

W czołówce zabrakło większych niespodzianek - prócz wyżej wymienionych z dwucyfrowym dorobkiem turniej skończyli jeszcze Emil Pulczyński i Adrian Cyfer. Początkowo wiele wskazywało na to, że o sukces powalczy także Adam Strzelec, jednak po wygraniu dwóch biegów w kolejnych trzech startach zdobył on już tylko jeden punkt, przez co w końcowej klasyfikacji zajął ósme miejsce.

W trakcie turnieju nie brakowało niestety upadków, najczęściej wyglądających dość groźnie. Prócz wspomnianego Pulczyńskiego z nawierzchnią toru zapoznać się musieli także Patryk Dolny, Oskar Fajfer i Rafał Malczewski. Cała trójka uniknęła na szczęście kontuzji, jednak dwaj ostatni zostali po kraksach zmuszeni do wycofania się z dalszego udziału w zawodach, gdyż ich sprzęt nie nadawał się już do jazdy.

Wyniki:
1.
Paweł Przedpełski - 14 (2,3,3,3,3)
2. Szymon Woźniak - 12 (3,3,1,3,2) + 1. miejsce w biegu dodatkowym
3. Artur Czaja - 12 (1,2,3,3,3) + defekt w biegu dodatkowym
4. Kamil Pulczyński - 12 (2,3,1,3,3) + upadek w biegu dodatkowym
5. Emil Pulczyński - 11 (3,1,3,2,2)
6. Adrian Cyfer - 11 (2,2,3,2,2)
7. Patryk Dolny - 8 (1,2,2,0,3)
8. Adam Strzelec - 7 (3,3,0,0,1)
9. Łukasz Przedpełski - 7 (0,2,2,1,2)
10. Kamil Adamczewski - 7 (1,1,2,2,1)
11. Łukasz Cyran - 7 (2,2,1,1,1)
12. Patryk Malitowski - 4 (0,0,2,2,0)
13. Oskar Fajfer - 3 (3,w,w,w,w)
14. Ernest Koza - 3 (t,0,1,1,1)
15. Daniel Kaczmarek - 2 (1,1,0,0,0)
16. Rafał Malczewski - 0 (w,w,w,w,w)

Bieg po biegu:
1. Fajfer, P. Przedpełski, Adamczewski, Koza (t)
2. E. Pulczyński, Cyfer, Dolny, Malitowski
3. Woźniak, K. Pulczyński, Czaja, Ł. Przedpełski
4. Strzelec, Cyran, Kaczmaek, Malczewski (w/u)
5. K. Pulczyński, Cyfer, Cyran, Koza
6. Strzelec, Ł. Przedpełski, Adamczewski, Malitowski
7. P. Przedpełski, Czaja, E. Pulczyński, Malczewski (w/2 min.)
8. Woźniak, Dolny, Kaczmarek, Fajfer (w/u)
9. Czaja, Malitowski, Koza, Kaczmarek
10. Cyfer, Adamczewski, Woźniak, Malczewski (w/2 min.)
11. P. Przedpełski, Dolny, K. Pulczyński, Strzelec
12. E. Pulczyński, Ł. Przedpełski, Cyran, Fajfer (w/2 min.)
13. Woźniak, E. Pulczyński, Koza, Strzelec
14. Czaja, Adamczewski, Cyran, Dolny
15. P. Przedpełski, Cyfer, Ł. Przedpełski, Kaczmarek
16. K. Pulczyński, Malitowski, Fajfer (w/2 min.), Malczewski (w/2 min.)
17. Dolny, Ł. Przedpełski, Koza, Malczewski (w/2 min.)
18. K. Pulczyński, E. Pulczyński, Adamczewski, Kaczmarek
19. P. Przedpełski, Woźniak, Cyran, Malitowski
20. Czaja, Cyfer, Strzelec, Fajfer (w/2 min.)

Bieg dodatkowy o miejsca 2-4:
21. Woźniak, Czaja (d1), K. Pulczyński (w/u)

Komentarze (125)
avatar
copernicaninowianin
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nie kłam. Liczysz od 2005 roku. 
avatar
ZAKON KRZYŻACKI
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Te 13 razy,to jest nic w porownaniu z tym jednym ODEBRANIEM WAM MISTRZOSTWA,wstyd,hańba,czarna plama,itd.Widze ze nawet nie protestujesz,ze wam odebrali zloty medal za walke nie fair,pogodziles Czytaj całość
-ROMAN-
4.09.2013
Zgłoś do moderacji
9
1
Odpowiedz
Nie no,zamiast się cieszyć że mamy młodego zdolnego juniora na polskich stadionach to licytujecie sie jak dzieci w piaskownicy,żenada.
Pawełek trzymaj gaz. 
avatar
Tylko Bally
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Coś ostatnio w Toruniu same wypadki na tym idealnym torze. 
avatar
Finers
3.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A co się z Oskarem Fajferem podziało że po tej 3 samo wwww dalej ??