Zenon Plech: Mecz Wybrzeża w Daugavpils nie będzie miał znaczenia

W niedzielę rozegrana zostanie przedostatnia kolejka zmagań w I lidze. W jednym z dwóch meczów Lokomotiv Daugavpils podejmie Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk.

Gdańszczanie są głównym kandydatem do awansu do Enea Ekstraligi. Natomiast Łotysze walczą już tylko o trzecie miejsce. Zdaniem Zenona Plecha spotkanie na Łotwie nie będzie miało znaczenia dla żużlowców znad morza. - Oczywiście na niedzielny mecz patrzy się już w kontekście końcowych rozstrzygnięć, a prawda jest taka, że jego rezultat praktycznie nie będzie miał znaczenia. O tym kto awansuje do ekstraligi przekonamy się 22 września w Gdańsku, gdy przyjedzie do nas GKM Grudziądz. Wybrzeże wygrywając w Daugavpils może podtrzymać punktową przewagę nad głównymi rywalami, ale i tak będzie musiało wygrać w bezpośrednim pojedynku - powiedział były zawodnik w rozmowie z portalem trojmiasto.pl.

Przed rozpoczęciem rozgrywek gdańszczanie wymieniani byli jako faworyci do wygrania ligi. Jednak losy awansu do Enea Ekstraligi rozstrzygną się dopiero w ostatniej kolejce, gdy Renault Zdunek Wybrzeże podejmie GKM Grudziądz. - Sam fakt, że skład, którym dysponuje Wybrzeże, musi walczyć o awans do ostatniej kolejki to w pewnym sensie zawód. Z drugiej jednak strony 22 września szykuje nam się w Gdańsku wielki mecz, który mam nadzieję, przyciągnie na stadion rzeszę kibiców. Mam nadzieję, że fani docenią to, że o tej porze roku mają przed sobą tak ważne spotkanie podczas, gdy większość klubów zakończyła sezon już w sierpniu - przyznał Plech.

Źródło: sport.trojmiasto.pl

Źródło artykułu: