Będą świętować oficjalny awans - zapowiedź meczu ŻKS ROW Rybnik - KSM Krosno

W niedzielę ŻKS ROW Rybnik podejmie KSM Krosno w ostatniej kolejce rundy finałowej. Wynik meczu nie ma żadnego znaczenia. Rybniczanie oficjalnie staną się Drużynowym Mistrzem II ligi.

Malwina Pawlaszczyk
Malwina Pawlaszczyk

Najbliższy mecz ekip z Rybnika i Krosna będzie właściwie spotkaniem o przysłowiową pietruszkę. Ostatnia kolejka rundy finałowej utwierdziła kibiców w przekonaniu, że drużyna z Górnego Śląska wywalczyła awans. KSM Krosno zajmuje czwartą pozycję w tabeli finałowej. I nawet wygrana w Rybniku nie zmieniłaby jej układu. Zatem niedzielny mecz będzie zwieńczeniem batalii o Drużynowe Mistrzostwo II ligi.

Zawodnicy, włodarze i kibice ŻKS ROW awans do pierwszej ligi świętowali przed tygodniem w Opolu. Rybniczanom do osiągnięcia sukcesu potrzebny był już tylko jeden punkt. Mimo tego, iż goście ze Śląska przegrali mecz, bez większych problemów wywalczyli punkt bonusowy. Było to dla nich nie lada wyzwanie. Ekipa zaprezentowała się bez liderów, jakimi są Lewis Bridger i Ilja Czałow. Młody Rosjanin walczył w tym czasie o tytuł najskuteczniejszego jeźdźca swojego kraju do lat 19. Z kolei Anglik nie dojechał na lotnisko.

Choć wynik spotkania nie ma większego znaczenia, awizowany skład gospodarzy nie różni się niczym od tego, gdy rybniczan czekał ważny pojedynek. Zdaniem prezesa Mrozka, wszyscy skuteczni jeźdźcy mają sprawić radość kibicom i razem z nimi świętować upragniony awans.

W meczu przeciwko drużynie z Krosna z pewnością wystąpi Vaclav Milik. Młody Czech startuje w barwach ŻKS ROW od połowy sezonu. Każdy jego występ zakończył się satysfakcjonującym wynikiem. 20-latek w krótkim czasie zdobył sympatię ósmego zawodnika z Rybnika - grupę fanów. Po zeszłotygodniowej absencji na tor wracają najskuteczniejsi jeźdźcy gospodarzy. Mowa o Ilji Czałowie i Lewisie Bridgerze. Anglik napisał na swoim twitterze, że przeprasza za nieobecność w Opolu i obiecuje, że pojawi się w Rybniku w niedzielę.

W trakcie starcia w Opolu groźnie wyglądający upadek zanotował wychowanek rybnickiego klubu Roman Chromik. Żużlowiec po meczu został przebadany przez opolskich lekarzy. Zawodnik doznał stłuczenia kręgosłupa. Nie powinno to jednak stanąć na przeszkodzie niedzielnego występu.

Od czasu Turnieju Pamięci Łukasza Romanka, barw rybnickiego klubu broni Patryk Malitowski. Młodzieżowiec na torze w Rybniku spisał się genialnie i choć jego kolejne starty nie były już tak dobre, postanowił reprezentować klub do końca sezonu. Honoru juniora wraz z wychowankiem Betard Sparty Wrocław bronić będzie Kacper Woryna. Wnuk rybnickiej legendy w ostatnim czasie spisuje się poniżej oczekiwań.

Włodarze KSM Krosno zdecydowali się na oszczędną wersję zestawienia. W związku z tym, w składzie gości zabraknie obcokrajowców. Choć awizowany na to spotkanie został Mariusz Fierlej, mało prawdopodobne, że żużlowiec pojawi się na torze. W skutek upadku w Krośnie doznał uszkodzenia wyrostka kręgowego. W barwach KSM z kolei niespodziewanie wystąpi Kamil Fleger, wychowanek klubu z Rybnika. Jakość jego występu stoi jednak pod znakiem zapytania. Będzie to pierwszy występ tego zawodnika w tym sezonie. Ciężko stwierdzić, czy znajomość toru zwycięży nad długą przerwą od jazdy.

W składzie gości pojawią się także Ronnie Jamroży, Łukasz Kret, czy Adrian Szewczykowski. Wszyscy zawodnicy wielokrotnie ścigali się na torze w Rybniku. Zdaniem wiceprezesa KSM Wojciecha Zycha, stać ich na dobry wynik. - Na pewno będzie to ciężkie spotkanie, ale nikt mi nie powie, że Ronniego Jamrożego nie stać na dwucyfrowy wynik. Łukasz Kret też notuje w tym sezonie niezłe występy, a Adrian Szewczykowski ma coś do udowodnienia, więc uważam że chłopców stać na to żeby nieźle zapunktować i nie przynieść wstydu.

Spotkanie, rozegrane pomiędzy ŻKS ROW Rybnik, a KSM Krosno zakończy sezon żużlowy. Działacze miejscowego klubu pomyśleli o swoich fanach. Po meczu na koronie stadionu otwarte zostanie Miasteczko Kibica, gdzie sympatycy miejscowego żużla będą mogli spotkać się z zawodnikami i podziękować im za fantastyczną walkę.

Jakkolwiek nie skończyłby się niedzielny mecz, układ tabeli nie ulegnie zmianie. Gospodarze po raz kolejny będą świętować upragniony awans na zaplecze Enea Ekstraligi. Natomiast goście z Krosna, którzy zajmują czwartą lokatę, mogą cieszyć się jedynie z dobrej postawy żużlowców, o ile pokuszą się o satysfakcjonujący wynik.

Rybniczanie zaczęli świętować awans w Opolu

Awizowane składy:

KSM Krosno
1. Mariusz Fierlej
2. Łukasz Kret
3. Ronnie Jamroży
4. Adrian Szewczykowski
5. Kamil Fleger
6. Mateusz Wieczorek

ŻKS ROW Rybnik
9.
Vaclav Milik
10.
Michał Mitko
11.
Ilja Czałow
12.
Roman Chromik
13.
Lewis Bridger
14.
15.
Kacper Woryna

Początek meczu: godz. 15:00

Zamów relację z meczu ŻKS ROW Rybnik - KSM Krosno
Wyślij SMS o treści ZUZEL Rybnik na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl):
Temperatura: 13 °C
Wiatr: 14 km/h
Deszcz: 0.4 mm
Ciśnienie: 1022 hPa

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Ostatnie spotkanie obu zespołów na torze w Rybniku miało miejsce 4 sierpnia. Był to pierwszy mecz rozegrany na stadionie MOSiR po przebudowie murawy piłkarskiej i toru żużlowego. Goście z Krosna zrezygnowali z dalszej jazdy po ósmym biegu, tłumaczą się złym, a zarazem niebezpiecznym stanem rybnickiego owalu. W rezultacie spotkanie zakończyło się wynikiem 66:17 dla gospodarzy.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×