Znakomite show Iversena - relacja z Grand Prix Skandynawii w Sztokholmie
Niels Kristian Iversen w cuglach wygrał Grand Prix Skandynawii w Sztokholmie. W finale przywiózł za swoimi plecami Mateja Zagara, Jarosława Hampela i Grega Hancocka.
Przed zawodami wszystkie oczy zwrócone były na Taia Woffindena, który pewnie zmierza po swój pierwszy w karierze tytuł indywidualnego mistrza świata. Dla Brytyjczyków będzie to pierwszy czempion od 2000 roku, gdy to najlepszym zawodnikiem globu został Mark Loram. "Woffy" stracił swojego głównego rywala w walce o tytuł, Emila Sajfutdinowa, który doznał kontuzji i przedwcześnie zakończył sezon. W walce wciąż jest jednak Jarosław Hampel, choć wydaje się, że koronacja Woffindena została jedynie odroczona, a "Mały" będzie musiał skupić się na obronie srebrnego medalu, na który czyha triumfator ze Sztokholmu - Niels Kristian Iversen.
Sztucznie układany tor z początku nie pozwalał na walkę. Zawodnicy jechali gęsiego i nie umiejętności, a wykorzystywanie błędów rywali było jedyną receptą na mijanki. Były oczywiście wyjątki, jak akcja Leona Madsena z biegu trzeciego. Duńczyk goniąc Nickiego Pedersena napędzał się po zewnętrznej, aż w końcu ściął do krawężnika i minął niespodziewającego się ataku w tej części toru "Powera".
Półfinały pokazały jak różnorodne były pola startowe. Wybierający jako pierwszy Darcy Ward wybrał pole białe, które chwilę później przypadło ostatniemu Leonowi Madsenowi. Jak się później okazało dla obu nie był to dobry wybór, bowiem przyjeżdżali oni na trzecich pozycjach.
Turniej padł łupem Nielsa Kristiana Iversena, który nie męczył się ze swoimi rywalami, a po prostu przejeżdżał obok nich. Jedynie w finale trochę problemów miał z równie szybkim Zagarem, a także w biegu dziewiątym pokonał Andreasa Jonssona głównie dzięki błędowi Szweda na ostatnim łuku. Triumf Duńczyka pozwolił mu przesunąć się na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej cyklu Grand Prix. Teraz traci on do drugiego Hampela tylko sześć punktów i losy srebrnego medalu indywidualnych mistrzostw świata rozstrzygną się dopiero za dwa tygodnie w Toruniu.
Klasyfikacja generalna GP --->>>
Punktacja:
1. Niels Kristian Iversen - 18 (t,3,3,3,3,3,3) + 1. miejsce w finale
2. Matej Zagar - 15 (3,3,3,2,0,2,2) + 2. miejsce w finale
3. Jarosław Hampel - 13 (2,0,2,2,3,3,1) + 3. miejsce w finale
4. Greg Hancock - 13 (3,3,0,3,2,2,0) + 4. miejsce w finale
5. Darcy Ward - 15 (3,2,3,3,3,1)
6. Andreas Jonsson - 10 (2,3,2,1,2,0)
7. Krzysztof Kasprzak - 10 (1,2,3,2,2,0)
8. Leon Madsen - 9 (3,1,1,0,3,1)
9. Fredrik Lindgren - 8 (2,2,2,1,1)
10. Tai Woffinden - 7 (w,2,2,3,d)
11. Nicki Pedersen - 5 (2,t,1,1,1)
12. Fredrik Engman - 4 (1,1,0,2,0)
13. Antonio Lindbaeck - 3 (1,0,1,0,1)
14. Ales Dryml - 3 (0,1,1,1,0)
15. Oliver Berntzon - 3 (1,1,0,0,1)
16. Kim Nilsson - 2 (0,0,0,0,2)
17. Martin Vaculik - 0 (0,u,-,-,-)
18. Tomasz Gollob - 0 (u/-,-,-,-,-)
Bieg po biegu:
1. Hancock, Lindgren, Lindbaeck, Vaculik
2. Zagar, Jonsson, Engman (Gollob u/-), Woffinden (w/su)
3. Madsen, Pedersen, Kasprzak, Dryml
4. Ward, Hampel, Berntzon (Iversen - t), Nilsson
5. Hancock, Kasprzak, Engman, Hampel
6. Jonsson, Lindgren, Berntzon (Pedersen - t), Nilsson
7. Zagar, Ward, Madsen, Lindbaeck
8. Iversen, Woffinden, Dryml, Vaculik (u)
9. Iversen, Jonsson, Madsen, Hancock
10. Ward, Lindgren, Dryml, Engman
11. Kasprzak, Woffinden, Lindbaeck, Nilsson
12. Zagar, Hampel, Pedersen, Berntzon
13. Hancock, Zagar, Dryml, Nilsson
14. Woffinden, Hampel, Lindgren, Madsen
15. Iversen, Engman, Pedersen, Lindbaeck
16. Ward, Kasprzak, Jonsson, Berntzon
17. Ward, Hancock, Pedersen, Woffinden (d4)
18. Iversen, Kasprzak, Lindgren, Zagar
19. Hampel, Jonsson, Lindbaeck, Dryml
20. Madsen, Nilsson, Berntzon, Engman
Półfinały:
21. Hampel, Zagar, Ward, Jonsson
22. Iversen, Hancock, Madsen, Kasprzak
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>