Dobra forma Ułamka po kontuzji. "Moja rehabilitacja przebiegła szybko"

Mateusz Makuch 29 Września 2013, 08:16

Zawody w Gorican, które rozegrano dwa tygodnie temu, były dla Sebastiana Ułamka dopiero drugimi oficjalnymi od momentu odniesienia kontuzji. - Obawiałem się tych zawodów. Nie chciałem, bym był zawodnikiem na sztukę, który odbębni pięć wyścigów z miernym skutkiem - przyznał w rozmowie z naszym portalem. Ułamek poradził sobie jednak bardzo dobrze, zajmując drugie miejsce. - Udało mi się przed tym turniejem odjechać mały trening, nie było jeszcze kolorowo, ale jakoś tak trafiłem ze wszystkim i osiągnąłem niezły rezultat. Nie obyło się bez środków przeciwbólowych. Generalnie wszystko zagrało. Wynik z Gorican zmotywował mnie do jeszcze cięższej pracy. Teraz przygotowuję się do zawodów SEC w Rzeszowie i naturalnie później skupię się na finale IMP w Tarnowie - stwierdził.

• Ułamek wróci do Włókniarza? "Jest za wcześnie, by o tym mówić"

38-latek jest wdzięczny ludziom z Częstochowy, którzy pomogli mu szybko pozbierać się po odniesionej kontuzji. - Jestem zadowolony, że moja rehabilitacja przebiegła szybko. Korzystając z okazji, chciałbym w tym miejscu podziękować częstochowskim lekarzom, trenerowi Piotrowi Ruszelowi i rehabilitantom z firmy Ekovita. Są to wspaniali ludzie, którzy szybko pomogli mi wrócić na tor - zakończył.

Sebastian Ułamek od momentu powrotu na tor uczestniczył w czterech oficjalnych zawodach. Ostatnio zajął drugie miejsce w VI Turnieju o Koronę Bolesława Chrobrego - Pierwszego Króla Polski w Gnieźnie. Poniżej wszystkie wyniki "Seby" uzyskane po feralnej kontuzji.

Końcówka sezonu 2013 w wykonaniu Sebastiana Ułamka jest bardzo dobra