Sternicy żółto-niebieskich chcą utrzymać trzon drużyny na przyszłoroczny sezon, jednak obecnie skupiają się na sprawach związanych z rozliczeniem budżetu za 2013 rok.
- Prowadzimy szereg działań z myślą o kolejnym roku. Przede wszystkim związane są one z rozliczeniem budżetu 2013 oraz pracami nad projektem budżetu 2014. Dla kibiców jest to oczywiste, że jest to pora wytężonych rozmów z zawodnikami. Tutaj nic nie ulega zmianie - dla nas celem numer jeden jest utrzymanie trzonu z tego roku, a przede wszystkim lidera naszej drużyny - Nielsa Kristiana Iversena. Jesteśmy też w kontakcie z Matejem Zagarem, jesteśmy coraz bliżej. Chcielibyśmy też utrzymać w naszej drużynie Tomka Gapińskiego i Krzyśka Kasprzaka. Jesteśmy bardzo blisko, żeby uzyskać z zawodnikami porozumienie - poinformował na antenie Radia Gorzów prezes Stali Gorzów - Ireneusz Maciej Zmora.
Sternicy klubu z woj. lubuskiego liczą, że zdołają zgromadzić wystarczające środki finansowe, by pokryć zobowiązania wobec zawodników. Jeśli do tego nie dojdzie, plany włodarzy mogą diametralnie ulec zmianie. - Może być tak, że z tych wielkich planów wyjdzie coś zupełnie innego. Niemniej jednak pozostaję optymistą i mam nadzieję, że uda się te wszystkie trudne sprawy związane, przede wszystkim z rozliczeniem poprzedniego roku, zamknąć w okresie wymaganym licencją, czyli do końca listopada - dodał na koniec Zmora.
Źródło: Radio Gorzów