Tai Woffinden przeszedł operację obojczyka. "Odczuwam ogromny ból"

Łukasz Witczyk 17 Października 2013, 14:15

Tai Woffinden kontuzji obojczyka nabawił się podczas Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff. Uraz odnowił mu się wskutek upadku w Grand Prix Skandynawii. Mimo bólu "Woffy" dokończył zawody, w których łącznie zdobył 7 punktów, co znacznie przybliżyło go do mistrzowskiego tytułu. Zabieg, jaki przeszedł Woffinden był bolesny. Brytyjczyk miał ponownie łamany obojczyk i umieszczono mu metalową płytkę. - W ciągu trzech tygodni rozpocznę przygotowania do kolejnego sezonu. Obecnie odczuwam ogromny ból. Operacja polegała na ponownym złamaniu obojczyka i umieszczeniu nowej metalowej płytki. Za około sześć tygodni wrócę do szpitala i będę miał usuwaną płytkę. Chciałbym podziękować lekarzom i personelowi placówki w Derby za pomoc i wsparcie po zabiegu - powiedział mistrz świata.

Brytyjczyk cieszy się dużą popularnością w kraju. Był zaproszony przez kilka stacji telewizyjnych. Woffinden brał również udział w otwarciu obiektu sportowego w Scunthorpe, a jego wizerunek będzie pokazany na kilku autobusach. - Kiedy obudziłem się po operacji dostałem silne leki przeciwbólowe. Następnie udałem się otworzyć nowy obiekt sportowy w Scunthorpe. Będę tam robił niektóre ćwiczenia w ramach przygotowań do sezonu, bo dostałem od właścicieli darmowy bilet wstępu. Do tego moje zdjęcie ze złotym medalem będzie na kilku autobusach jeżdżących po okolicy - przyznał Woffinden.

"Tajskiego" jako mistrza świata czeka wiele obowiązków mających na celu promocję sportu żużlowego. W piątek Woffinden uda się do Stanów Zjednoczonych na imprezę głównego sponsora cyklu Grand Prix, a we wtorek podczas turnieju w Wolverhampton będzie dostępny dla kibiców chcących spotkać się z nowym czempionem. - W piątek rano wylatuje z Heathrow do Stanów Zjednoczonych na Monster Energy Cup. Jestem tym bardzo podekscytowany. Następnie wracam do Wolverhampton, aby we wtorek pokazać kibicom złoty medal Indywidualnych Mistrzostw Świata. To będzie kilka intensywnych dni, ale cieszę się z tego - opisał Woffinden.

Tai Woffinden w środę przeszedł operację