Wrocławianie jak na razie przedłużyli kontrakt z Tai'em Woffindenem. Menedżer Piotr Baron przekonuje, że w najbliższych dniach nie należy spodziewać się kolejnych kontraktów. - U nas tak naprawdę więcej wyjaśni się dopiero po 2 listopada. Na ten moment wszystko przebiega spokojnie i nic wielkiego się nie wydarzyło - mówi opiekun wrocławskiego zespołu.
Piotr Baron wcześniej zapowiadał, że w składzie jego zespołu rewolucji nie będzie. Najprawdopodobniej dojdzie jednak do zmian. W tej chwili trudno powiedzieć, czy będą one dotyczyć jednego czy dwóch żużlowców. - To może być jeden zawodnik, ale może się też tak wydarzyć, że dojdzie do dwóch zmian. Wszystko zweryfikuje czas. Rozmawiamy, ale nie ma jeszcze konkretnych decyzji - przekonuje Baron.
Od pewnego czasu z wrocławskim klubem łączony jest Maciej Janowski. W tej chwili nie można wykluczyć, że ten zawodnik opuści ekipę tarnowskich Jaskółek i wróci do Wrocławia. Z takiego rozwiązania zadowoleni byliby z pewnością kibice Betard Sparty. - Kto by nie chciał Maćka w swoim zespole? Pod tym względem nie ma w ogóle o czym mówić. Czy jego powrót do Wrocławia dojdzie do skutku, to już czas pokaże. Nie wiem, czy jest to realny scenariusz. Zobaczymy - wyjaśnia Baron.
Janowskiego w składzie Unii chce zatrzymać trener Marek Cieślak. Trudno jednak powiedzieć, jak będą wyglądać rozmowy na linii klub - zawodnik. Jeśli reprezentant Polski nie dojdzie do porozumienia z Unią, to jego powrót do Wrocławia jest jak najbardziej realny. - Nie znamy do końca reguł gry, zwłaszcza niejasny jest temat KSM i to przeszkadza. Musimy zabezpieczać się na różne ewentualności. Z jednej strony trzeba brać pod uwagę, że będzie KSM. On może być niski lub wysoki, ale równie dobrze może go nie być w ogóle. Trudno podjąć konkretne decyzje dotyczące budowy drużyny, kiedy nie znamy do końca regulaminu. Nie wyobrażam sobie zbudować drużyny, a nagle się okaże, że będzie KSM i nie będziemy się mieścić w limicie. Co wtedy mielibyśmy zrobić? Musimy jeszcze trochę poczekać - zakończył Piotr Baron.
Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!