Od wielu lat szkółka żużlowa w Lesznie należy do jednej z najlepszych w Polsce. Obecnie pod okiem Romana Jankowskiego trenuje między innymi Michał Piosicki, który chciałby rywalizować w ENEA Ekstralidze. 17-latek musiałby jednak prezentować się lepiej od Piotra Pawlickiego czy Tobiasza Musielaka, a więc zawodników, którzy z powodzeniem walczą w zawodach najwyższej rangi. - To bardzo doświadczeni młodzieżowcy. Ciężko jest dorównać im umiejętnościami. Na pewno jednak będę się starał osiągnąć taki poziom jak oni. Moim marzeniem jest startować na ekstraligowych torach. Miejsce w składzie chciałbym jednak wywalczyć swoją dobrą postawą. Nie życzę Piotrkowi ani Tobiaszowi kontuzji - powiedział Michał Piosicki na łamach sport.elka.pl.
W związku z brakiem możliwości regularnych startów w meczach ligowych, 17-latek być może zdecyduje się na zmianę klubu. Priorytetem dla wychowanka leszczyńskich Byków jest jednak jazda w Lesznie. - Oczywiście bardzo chciałbym nadal jeździć w Unii Leszno. Mam nadzieję, że to będzie możliwe. Nie rozmawiałem jeszcze z działaczami naszego klubu o przyszłym roku. Na razie na rozmowach są zawodnicy z górnej półki. Nas, młodzieżowców pewnie zaproszą później. Gdyby nie udało się zostać w Lesznie to będę szukał swojej szansy w niższych klasach rozgrywkowych. Zależy mi na konsekwentnym rozwoju więc będę potrzebował możliwie najwięcej startów. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby pojawiła się okazja do startów w ligach zagranicznych. Mógłbym wtedy spróbować swoich sił na różnych, specyficznych torach - dodał 17-latek.
O miejsce w składzie Fogo Unii rywalizują też między innymi Marcin Nowak i Daniel Kaczmarek. Warto dodać, że za rok wiek juniora zakończy Tobiasz Musielak. "Tofeeka" w drużynie Byków zastąpi najprawdopodobniej jeden z wychowanków leszczyńskiej szkółki.
źródło: sport.elka.pl
Jak sobie trochę lepiej poukłada to wyjdzie na ludzi . W jego przypadku sodóweczka jest wielce prawdopodobna ...