20 października 2001 roku we Wrocławiu rozegrano Memoriał Ryszarda Nieścieruka. W jednym z wyścigów ze świetnej strony pokazał się 17-letni wówczas [tag=2703]Janusz Kołodziej[/tag].
Oprócz wychowanka Unii Tarnów na linii startu pojawili się Andrzej Zieja, Piotr Świst i Piotr Baron. "Koldi" słabo wyszedł spod taśmy, ale na dystansie uporał się ze wszystkimi rywalami i odniósł biegowe zwycięstwo.
W całych zawodach triumfował Sebastian Ułamek, dalsze miejsca na podium zajęli Robert Dados i Piotr Winiarz. Kołodziej wywalczył w sumie 7 "oczek" i uplasował się na 8. pozycji.
koldi jeżdziec bez glowy,wtedy kazdy wyscig mógł wygrac,lub lezeć. Dobrze ze sie bacznie pani Kloc nie przygladala.Bo bylo by to co z Mirkiem Cierniakiem.
fred
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jasiek wracaj do Leszna, nikt tak nie śmiga na Smoku jak Ty, czysta poezja, jak się patrzy na Twoją jazdę to ręce same składają się do oklasków. Jasiek to przykład do naśladowania dla młodych sCzytaj całość
wanow
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja pamiętam jak objechał Nikusia w Tarnowie a ten ze złosci po skończonym biegu uderzył Janusza w głowe.tobyło 2002 roku.
nuka
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
na jaśka to się fajnie patrzy nawet jak naszych wozi ale król smoka może jeszcze wróci
sympatyk zuzla
14.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
FAJNE VIDEO I PRZYPOMNIENIE.
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
Dobrze ze sie bacznie pani Kloc nie przygladala.Bo bylo by to co z Mirkiem Cierniakiem.