W Toruniu coraz silniejsza młodzież. Jan Ząbik: Paru zawodników się dobrze zapowiada

będzie solidnym juniorem an pozycji juniora. Jak by tych punktów ujemnych nie było, wtedy nam Fajfera by nie było potrzeba.

siedział przez rok albo nawet dwa do końca juniorki, a potem co dalej? I przy okazji zmarnujemy też piętnastu naszych juniorów ze szkółki, którym zablokowana zostanie możliwość ligowego debiutu na najbliższe dwa lata. Gdzie oni mają się rozwinąć, w Lidze Pomorskiej? Ponadto nie rozumiem, czemu mówi się o tym, że Wolender to największy talent w szkółce. Gość za rok będzie miał 20 lat, a w zawodach juniorskich ściga się na poziomie 16-latka z innych klubów. Nie wierzę, że z niego coś będzie, trzeba inwestować w trochę młodszych, roczniki '96, '97, '98. Szczerze mówiąc nie wierzę, żeby Fajfer zdobył w którymś meczu jakieś spore punkty i poprowadził Unibax do zwycięstwa. Mamy 6 zawodników, którzy powinni robić razem tych 46 lub więcej. Chętniej już zobaczyłbym 0,0,0 Krzyżanowskiego, Przywieczerskiego czy kogoś jeszcze innego ze szkółki, nawet, gdybyśmy mieli przegrać przez to jakiś wyjazd. Przynajmniej zaprocentowałoby to w przyszłości i może już w 2015 Unibax miałby dwóch dobrych wychowanków na juniorce. W Stali byłaby rywalizacja o miejsce w składzie i motywacja do rozwijania umiejętności. Podsumowując - Fajfer gdziekolwiek, byle nie u nas, Gollob do ojca do Piły, w II lidze może by pojeździł regularnie (czyli też z pożytkiem dla siebie), a jeśli Unibax powinien kogokolwiek jeszcze kupować, to szóstego seniora, najlepiej polskiego. Bo na ten moment dwie poważniejsze kontuzje na początku sezonu i Gdańsk ekstraliga 2015. Pozdrawiam.

ten drugi niech jeździ jakiś młody i się uczy!

zawodników wcale nie pochodzi bezpośrednio z Torunia, Leszna, Gorzowa, Zielonej czy Wrocławia. Są to chłopacy z miasteczek, wiosek koło tych miast. Jeśli nie mają wsparcia w rodzinie, naprawdę trudno im ze względów ekonomiczno - finansowych zaistnieć w tym sporcie. Co z tego, że chłopak może ma i smykałkę, talent jak go nie stać dojechać na trening, zainwestować w sprzęt. Kiedyś kluby były w stanie zagwarantować jakąś szkołę, internat, teraz niestety, komercha, wynik a brak systemu szkolenia i jest liczenie na brylanciki , że same wypłyną.

na krzyz, oni juz sa do tylu w rozwoju, rzeczony Wolender bedzie mial w przyszlym roku 20 lat (!), a startowal do tej pory w doslownie kilku mlodziezowkach to kiedy ma ten jego czas nadejsc (?), nie wiedziec czemu do tej pory wystepy w zawodach typu MDMP czy Liga Juniorow tej calej gromadzie blokowali bracia Pulczynscy i starszy Przedpelski, skoro teraz zegna sie ich lekka reka i nie wiaze z nimi przyszlosci, a co do ewentualnych startow Stali Torun w drugiej lidze, pieniadze na te wystepy moglyby sie znalezc, niedalej jak pare dni wstecz Unibax uiscil horrendalna kare za swoj wybryk (kaprys) w finale Ekstraligi, za te pieniadze moznaby sfinansowac niemal caly sezon startow owej Stali, ale widac Rada Nadzorcza ma inne cele i woli wydawac pieniadze na ich zdaniem wazniejsze rzeczy, do tego sciaga sie kolejnego juniora na starty w lidze, jedyna szansa i to dla tych najmlodszych z tej pietnastki torunskich juniorow jest jak najszybsze wypozyczenie do innych klubow (dziwne, ze nie puszcza sie ich np.do Grudziadza, gdzie jest ciagle maly juniorski deficyt i taki GKM sciaga np. juniora z Lublina) i regularne starty w nich (bo sa zupelnie zieloni w tej kwestii), inaczej swiat zuzlowy o nich juz nie uslyszy, zreszta w wypadku kilku z nich juz jest za pozno...

prowadziły dwa zespołu a na koniec popadły w ruinę finansową. jedne istnieją drugie już nie ,ostatnio tor zaorano pewnej drużyny.