Marek Cieślak: Tomasz Gollob musi sam określić, czy chce jechać w DPŚ

Maciej Kmiecik 12 Grudnia 2013, 21:00

Marek Cieślak w czwartek powołał zawodników do szerokiej kadry seniorów i juniorów. - Seniorów selekcjonowałem głównie pod kątem Drużynowego Pucharu Świata. Jeśli chodzi o juniorów konsultowałem się z Rafałem Dobruckim, który prowadzi kadrę U-19. Znaleźli się w niej także młodzieżowcy do lat 19. Z kolei Grzegorz Knapp jest kadrowiczem z uwagi na starty w Ice Racingu - wyjaśnia dla SportoweFakty.pl Marek Cieślak.

W szerokiej kadrze seniorów znalazło się 10 zawodników. Juniorska jest złożona z 15 żużlowców. Obok zawodników, którzy wcześniej zostali w niej podani znalazł się także Adrian Cyfer. - Nie oznacza to, że nikt do tej kadry nie może dołączyć w trakcie sezonu. Wszystko zależy od aktualnej dyspozycji żużlowców. Drzwi są otwarte do kadry, szczególnie dla juniorów. Jeśli ktoś nagle wypali, powołam go. To jest szeroka kadra, a i tak na poszczególne imprezy będziemy selekcjonować do samego końca. Na DPŚ dziesiątkę będę musiał podać na miesiąc przed imprezą. Decydować będzie aktualna forma - podkreśla trener reprezentacji Polski.

Tak jak Marek Cieślak zapowiedział, do kadry powołany został Tomasz Gollob, który choć zrezygnował z występów w Grand Prix, nadal może reprezentować Polskę w Drużynowym Pucharze Świata. - Wpisałem do kadry Tomasza Golloba, ale on sam musi się określić, czy chce startować w Drużynowym Pucharze Świata, czy nie. Uważam, że powinienem go powołać, co zrobiłem. O tym, czy pojedzie w DPŚ w Bydgoszczy zadecyduje jego sportowa forma oraz jak wspomniałem jego deklaracja o tym, czy chce startować w kadrze - wyjaśnia Cieślak.

W kadrze seniorów cała czwórka, która w lipcu tego roku wywalczyła Drużynowy Puchar Świata w Pradze. - Do finału w Bydgoszczy pozostało jeszcze sporo czasu i trudno powiedzieć, kto będzie w jakiej formie. Może się jeszcze dużo zdarzyć. W kadrze seniorów znaleźli się wszyscy, którzy zdobyli złote medale DPŚ w tym roku. Jest oczywiście Jarosław Hampel, jest także Krzysztof Kasprzak oraz młodzi Maciej Janowski i Patryk Dudek. Również Przemysław Pawlicki prezentuje wysoki poziom i niewiele odstaje od Janowskiego czy Dudka. Mamy przecież także całą plejadę innych zawodników, że wspomnę chociażby Janusza Kołodzieja, Indywidualnego Mistrza Polski. Mamy w kim wybierać, ale tak jak podkreślam, o wszystkim będzie decydować aktualna forma - dodaje Cieślak.

Trener naszej kadry narodowej spokojny jest także o juniorów, którzy w 2014 roku będą chcieli odzyskać tytuł stracony w tym sezonie. - Do seniorów przechodzi Patryk Dudek, ale my naprawdę mamy kim go zastąpić. Już w tym roku mógł jechać w czwórce Kacper Gomólski czy Krystian Pieszczek. Teraz zwolniło się jedno miejsce, będą mogli się wykazać. Jest z kogo wybierać - uważa nasz rozmówca.

Pod koniec stycznia 2014 roku - podobnie jak w sezonie 2013 - kadrowicze zbiorą się w Zakopanem na zgrupowaniu. - Chcemy przez 6 dni potrenować na obozie integracyjno - kondycyjnym w Zakopanem. Nad przygotowaniem fizycznym będzie czuwał ten sam trener, czyli Tomasz Drwal. Będziemy mieli zajęcia w terenie, a także wykład psychologa sportu docenta Jana Supińskiego - tłumaczy Cieślak. Zgrupowanie żużlowej kadry potrwa od 25 do 31 stycznia 2014 roku w zimowej stolicy Polski.

Marek Cieślak do szerokiej kadry powołał wszystkich żużlowców, którzy sięgnęli po złoty medal DPŚ w 2013 roku