Krystian Pieszczek czeka na pieniądze i chciałby nadal jeździć w Wybrzeżu Gdańsk
Krystian Pieszczek nadal nie podpisał aneksu finansowego z zespołem Wybrzeża Gdańsk. Młody zawodnik czeka na zaległe pieniądze od beniaminka Enea Ekstraligi.
Młodzieżowiec ma ważny kontrakt ze stowarzyszeniem GKŻ Wybrzeże i może w każdej chwili zostać wypożyczony do spółki startującej w Enea Ekstralidze. Zawodnik przyznaje, żeby tak się stało, to najpierw muszą zostać uregulowane zobowiązania wobec niego. - Jak dla mnie to są to bardzo duże pieniądze, a dłużej czekać nie mogę. Nie mam jak się przygotować pod względem sprzętowym do nowego sezonu. Chciałbym jeździć nadal w Gdańsku, lecz sytuacja jest ciężka i tak jak wspomniałem, nie mam jak się przygotować do nowego sezonu. Jeśli nie będę miał odpowiednich funduszy na nowy sezon to ciężko będzie mi osiągnąć dobre wyniki. Zależy mi na regularnej płatności - stwierdził Piesczek.
Wychowanek Wybrzeża kilka tygodni temu złożył do Trybunału PZM wniosek o rozwiązanie kontraktu ze stowarzyszeniem. Na razie czeka on na rozprawę w tej sprawie.
źródło: pieszczek-racing.pl
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>