12 
Zgrupowanie, które trwało od 25 do 31 stycznia było dużym przeżyciem zwłaszcza dla młodych zawodników. - Oceniam pobyt w górach bardzo pozytywnie i myślę, ze było to fajne doświadczenie. Codziennie mielimy treningi z Tomaszem Drwalem, zawodnikiem MMA. Trzykrotnie byliśmy ponadto na nartach zjazdowych - wspomina Marcin Nowak. 18-latek przyznaje, że młodzieżowcy mieli okazję do integracji z bardziej doświadczonymi zawodnikami, takimi jak Jarosław Hampel czy Tomasz Gollob. - Jedliśmy razem posiłki i odbywaliśmy wspólne treningi. Możliwość znajdowania się u boku najlepszych polskich zawodników była niesamowitym przeżyciem. Gdy byłem mały pozostawało to moim marzeniem.
Wychowanek leszczyńskiej Fogo Unii nie ukrywa, że chciałby zaistnieć w kadrze na dłużej, otrzymując powołania na imprezy młodzieżowe. - Moim celem jest utrzymywanie bardzo wysokiej formy, aby móc reprezentować Polskę w różnych zawodach międzynarodowych. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że samo nic nie przychodzi. Muszę ciężko na to zapracować - dodał.
Choć Nowak trenuje obecnie ze swoją macierzystą drużyną, spędzi najbliższy sezon na wypożyczeniu w GKM-ie Grudziądz. Zawodnik przyznaje, że nie obawia się słów trenera - Roberta Kempińskiego, który zapowiada, że żaden z młodzieżowców nie może być pewny miejsca w składzie. - Myślę, że takie słowa mogą motywować. Wiem, że będę musiał już od początku wejść na wysoki poziom, by moc na stałe być w podstawowym składzie - przyznał zawodnik, który z niecierpliwością wyczekuje marcowych meczów sparingowych swojego zespołu. - Treningi oraz sparingi będą dobrą okazją do zapoznania się z moim nowym domowym torem, na integrację z drużyną oraz wjechanie się w sezon. Chętnie będę zjawiać się na wszystkich treningach w Grudziądzu - powiedział Nowak.
Zawodnik, który w sześciu meczach poprzedniego sezonu I ligi uzyskał średnią biegową 1,118, przyznaje, że liczy na osiąganie znacznie lepszych rezultatów. - Chcę ciągle się rozwijać i wejść na wysoki poziom od samego początku sezonu. Będę dokładał wszelkich starań, by moja średnia biegopunktowa była znacznie wyższa niż w ubiegłym sezonie - zakończył.
