Polonia Bydgoszcz Net Fans wraz z bydgoskim klubem chcąc urozmaicić kibicom czas oczekiwania na nowy sezon, organizują Żużlowe Wieczory, których gośćmi są przede wszystkim żużlowcy Polonii. Na pierwsze tegoroczne spotkanie zaproszono Marcina Jędrzejewskiego oraz Szymona Woźniaka, którzy wprawili zebranych w znakomite nastroje.
W pierwszej części spotkania zostały przybliżone sylwetki obu zawodników. Marcin Jędrzejewski opowiadał o szczególnym wydarzeniu w jego życiu. - Najważniejszym momentem w moim życiu były na pewno niedawne urodziny córki. Myślę, że dla każdego ojca to bardzo ważny moment w życiu - opowiadał popularny "Siopek". Szymon Woźniak zaskoczył kibiców odpowiedzią na pytanie, czego boi się w życiu. - Myślę, że rzeczą, której powinniśmy się bać, jest złość płci pięknej, bo to jest czasami traumatyczne. Dlatego też staram się nie doprowadzać do tej złości - zaskoczył swoją odpowiedzią junior Polonii.
W trakcie spotkania nie mogło zabraknąć pytania o początki kariery pochodzących z niezbyt żużlowej Tucholi zawodników. Tajemnicę zdradził Marcin Jędrzejewski: - Obecny tutaj pan Adam Wielewski wybudował w Tucholi mini-tor żużlowy, a skoro był już tor, to trzeba było jeździć - i tak to się u mnie zaczęło - wyjaśnił Marcin, a z jego opowieścią zgodził się również Szymon.
Kibice dopytywali o szczegóły zakończonego niedawno zgrupowania Polonistów w Kołobrzegu. - Za dużo szczegółów nie mogę ujawnić - z charakterystycznym humorem rozpoczął swoją opowieść "Siopek". - Chodziło przede wszystkim o to, żeby się zintegrować. Oczywiście nie brakowało też różnych ćwiczeń - rano wstawaliśmy i od razu na rozgrzewkę mieliśmy bieg, po śniadaniu siłownia, biegi, graliśmy też w tenisa stołowego i ziemnego. Spędzaliśmy jak najwięcej czasu razem. Obóz był na pewno bardzo przydatny, tylko szkoda, że taki krótki - z żalem zakończył Marcin Jędrzejewski.
Szymon Woźniak jest jednym z nielicznych zawodników, którzy łączą starty ze studiami. - Niestety, na razie nie godzę - odpowiedział na pytanie o to, jak godzi obowiązki zawodnika i studenta. - Jak zimowa sesja? Ciężko powiedzieć. Myślę, że wszystko z czasem, powoli, bez stresu uda się poukładać. Nie w tym roku, to w następnym - po co się spieszyć - podsumował bydgoski junior.
Nowy sezon coraz bliżej, stąd sporo pytań dotyczyło zbliżających się rozgrywek. - Mamy w tym roku młody zespół, może tylko Robert Kościecha jest troszkę starszy, ale za to bardzo doświadczony - oceniał szansę bydgoskiego zespołu Szymon Woźniak. - Na pewno nie zabraknie nam ambicji. W zespole jest trochę nowości, sam jestem ciekawy postawy nowych chłopaków z Danii i Szwecji. Wydaje mi się, że może być nieźle, a ja liczę na ciekawe mecze - wyraził swoje nadzieje Szymon.
Zawodnicy zgodzili się oceniając nowy sezon, że szykują się ciekawe mecze. - Tegoroczne rozgrywki powinny być jednymi z najciekawszych w ostatnich latach - ocenił Marcin Jędrzejewski. - Zmniejszyła się liczba drużyn w ekstralidze, a w związku z tym część zawodników przeszła do pierwszej ligi. Na pewno nie będzie łatwych meczów. My ze swojej strony możemy obiecać, że będziemy robić wszystko, żeby te mecze wygrywać - zapewnił "Siopek".
Kibice wychodzili ze spotkania w znakomitych nastrojach, część z nich z upominkami ufundowanymi przez organizatorów, którzy już teraz zapraszają na kolejne spotkanie z zawodnikami bydgoskiej Polonii.
[b]Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
[/b]