Choć Paweł Przedpełski ma za sobą dopiero jeden pełny sezon w Enea Ekstralidze, podpisał przed parunastoma dniami kontrakt zawodowy. Unibax Toruń nagrodził go tym samym za udaną jazdę oraz uzyskanie średniej biegowej 1,750.
Jak przyznaje sam zawodnik, jego celem na kolejny sezon jest utrzymanie formy na równie wysokim poziomie. - Klub nie wywiera na mnie żadnej presji i ja także nie zamierzam stawiać przed sobą oczekiwań, których później mógłbym nie spełnić. Postaram się podejść do sezonu z chłodną głową, a wyniki, w co głęboko wierzę, będą dobre - przyznał wychowanek Aniołów w rozmowie z naszym portalem.
Udane wyniki w Enea Ekstralidze to nie jedyny cel Przedpełskiego, związany z najbliższym sezonem. - W czasie Plebiscytu Żużlowego dostałem oficjalną nominację do reprezentacji. Startowałem w jej barwach już w poprzednim roku i nie ukrywam, że chciałbym zaistnieć w kadrze na dobre. Myślę, że mam dobry kontakt z trenerem Cieślakiem, a pochlebne słowa, jakie wypowiada na mój temat, są dla mnie budujące. Oprócz tego chciałbym zaistnieć w Indywidualnych Mistrzostwach Świata i Europy - powiedział Przedpełski.
Wspomniany zawodnik jest ostatnim odkryciem toruńskiej szkółki prowadzonej przez Jana Ząbika. Przedpełski zapewnia jednak, że Unibax doczeka się w niedalekiej przyszłości kolejnych uzdolnionych juniorów. - Chłopacy, którzy jeżdżą w naszej szkółce radzą sobie bardzo dobrze. Jestem przekonany, że za parę lat, a może już w tym roku, któremuś z nich uda się wskoczyć do składu - zasugerował Przedpełski, który będzie startować w nowym sezonie u boku juniora sprowadzonego z Lechma Startu Gniezno - Oskara Fajfera.