Rory Schlein wystartuje w PLŻ na podstawie licencji wydanej przez federację angielską

Zdaniem zawodnika, angielska licencja ma mu ułatwić żużlowe życie na kontynencie europejskim. Są jednak ludzie, którzy uważają to za pierwszy krok ku zmianie obywatelstwa.

Jacek Cholewiński
Jacek Cholewiński

Nadchodzący sezon będzie dla Rory'ego Schleina już ósmym w polskich rozgrywkach ligowych. Po Rybniku, Wrocławiu, Grudziądzu, Ostrowie i Łodzi, przyszedł czas na występy w barwach Lokomotivu Daugavpils. Jedna rzecz na pewno wyróżniać się będzie na tle poprzednich sezonów. Zawodnik po raz pierwszy w naszej lidze będzie się legitymował nie australijską, lecz angielską licencją wydaną przez Auto-Cycle Union (ACU).

Zapytaliśmy Australijczyka o powód wystąpienia o brytyjski dokument. - Posługując się licencją ACU mam zamiar startować w rozgrywkach ligowych, a także wziąć udział we wszystkich indywidualnych turniejach kwalifikacyjnych organizowanych pod egidą FIM i FIM-Europa - powiedział Schlein. - Dodatkowo, powinienem pozbyć się kłopotów związanych z udziałem w komercyjnych turniejach organizowanych na terenie Niemiec. W ubiegłym roku z powodu posiadania "nieeuropejskiej" licencji, w kilku zawodach w Niemczech nie mogłem wystartować - dodał.
Rory Schlein w lidze i kontynentalnych turniejach będzie używał licencji ACU Rory Schlein w lidze i kontynentalnych turniejach będzie używał licencji ACU
Póki co, Australijczyk jak ognia unika tematów związanych z reprezentacyjnymi występami. Być może przyczyną są niezbyt ciepłe relacje "kangura" z obecnym menadżerem Australii. Są także tacy, którzy podejrzewają, że Brytyjczycy wymyślili sprytny sposób wzmocnienia swojej kadry. Jak jest naprawdę, pokaże czas. Nowy sezon już widać na horyzoncie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×