- Chris Holder to jeden z zawodników, który stając pod taśmą nie myśli ile może zarobić. Liczą się dla niego tylko ambicje sportowe. Mam nadzieję, że tak będzie zawsze, bo aż miło patrzeć jak ten zawodnik się rozwija. Takich zawodników młodego pokolenia w Polsce jest kilku. Mam na myśli chociażby Sajfutdinova, Zengotę, Janowskiego czy Gomólskiego. Cieszę się, że przez kolejne dwa lata Chris będzie reprezentował nasz klub - powiedział dla SportoweFakty.pl Wojciech Stępniewski.
Prezes Unibaxu nie obawia się, że Holder zablokuje jedno z miejsc przeznaczone dla zawodników z cyklu Grand Prix. - Chris jest jednym z kandydatów do dzikiej karty w GP. Jednak jak sam powtarzał w rozmowach z nami, przede wszystkim logistycznie nie jest jeszcze przygotowany do startu w GP - dodał prezes Drużynowego Mistrza Polski.
Skład Unibaxu w przyszłym sezonie nie będzie się róźnił zasadniczo od tego, w którym torunianie zdobyli złote medale DMP. - Ważne kontrakty z naszym klubem posiadają Karol Ząbik, Adrian Miedziński, Robert Kościecha, Wiesław Jaguś, Ryan Sullivan i w tej chwili także Chris Holder. Nie wypowiadam się na temat spekulacji transferowych dotyczących Hansa Andersena. Dla mnie są to tylko plotki a o takich nie rozmawiam - zakończył Wojciech Stępniewski.