Dla Rosjanina poniedziałkowy trening był pierwszym na żużlowym torze po kontuzji, której 24-latek doznał w ubiegłym sezonie podczas półfinałowego spotkania ENEA Ekstraligi w Toruniu. Emil Sajfutdinow na MotoArenie przejechał wiele okrążeń, podczas których testował między innymi silniki na nadchodzące rozgrywki.
Po treningu brązowy medalista indywidualnych mistrzostw świata z 2009 przyznał, że nie czuje już bólu po kontuzji i skupia się obecnie nad przygotowaniami do kolejnego sezonu. - Bardzo dobrze czułem się na motocyklu. Musimy przejechać wiele okrążeń, aby być dobrze przygotowanym do sezonu. Sprzęt jest dobrze przygotowany, a po kontuzji nie ma śladu, więc wszystko idzie w dobrym kierunku - powiedział Sajfutdinow na łamach Nowości.
W pierwszym sparingu toruńskiej ekipy, który odbędzie się 22 marca, Anioły podejmą Fogo Unię Leszno. Choć Rosjanin wciąż nie został oficjalnie wypożyczony do Unibaksu, to wiadomo już, że Sajtfutdinow wystąpi w testowych meczach swojej nowej drużyny.
źródło: Nowości
Powodzenia w lidze, nie koniecznie z Włókniarzem :)