Poniedziałek
W naszym magazynie Janusz Kołodziej podzielił się swoimi spostrzeżeniami co do przyszłego sezonu, w którym będzie reprezentował Fogo Unię Leszno. Kapitan spadkowicza z PGE Ekstraligi odwołał się do słów Krzysztofa Cegielskiego o licznych kontuzjach, które prześladują 40-latka, o czym przeczytasz TUTAJ.
Podsumowaliśmy także na sam początek tygodnia rok 2024 w wykonaniu reprezentantów Polski, którzy stanęli na podium w aż czternastu imprezach rangi mistrzowskiej. Więcej ciekawostek dowiesz się, wchodząc TUTAJ.
Wtorek
Władysław Komarnicki przez dłuższy czas walczył o zaprzestanie wspierania klubów przez spółki Skarbu Państwa. Teraz jednak sytuacja się zmieniła i senator chce, aby PGE zostało sponsorem tytularnym stadionu ebut.pl Stali, o czym piszemy TUTAJ.
ZOBACZ WIDEO: Żużel. Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Janowski, Hampel i Cieślak
Zostajemy w Gorzowie. Mateusz Puka wziął na tapet nowego prezesa klubu i prześwietlił Dariusza Wróbla. O wielu rzeczach z pewnością nie wiedzieliście. (Całość TUTAJ).
We wtorek nie zatrzymała się również karuzela transferowa i całe zamieszanie związane z ogłaszaniem zawodników przez kluby. To właśnie w ten dzień wyjaśniła się przyszłość między innymi Maksyma Drabika, który trafił do Innpro ROW-u Rybnik czy też Timo Lahtiego, który pozostanie w szeregach tarnowskiego zespołu. Wszystkie kontrakty podsumowaliśmy TUTAJ.
Środa
Niestety, ale z listopadowych rozmów, które odbyły się we Wrocławiu pomiędzy polskimi działaczami a Armando Castagną nic nie wyszło. O przebiegu spotkania i przyszłości żużla pisaliśmy TUTAJ.
Pojawiła się jednak inna awantura. Czterech zawodników nie zostało potwierdzonych przez PZM i ich przyszłość wciąż nie jest znana. W tym przypadku chodzi o pieniądze, które żużlowcy muszą zwrócić swoim byłym klubom. O tym kogo dotyczy ta sytuacja, dowiesz się TUTAJ.
Nie zabrakło także ogłoszeń transferowych klubów. Bayersystem GKM Grudziądz pochwalił się przedłużeniem kontraktu z Kacprem Łobodzińskim, w Tarnowie pozostanie za to Marko Lewiszyn, a jego kolegą z zespołu będzie Mateusz Szczepaniak. Kontrakt podpisał również Adrian Gała, który wrócił do swojego macierzystego Ultrapur Startu Gniezno.
Czwartek
W ostatnich latach wynagrodzenia żużlowców poszły mocno w górę, ale okazuje się, że dobrze da się zarobić nie tylko w ligach zawodowych, ale nawet w U-24 Ekstralidze. W założeniach zawodnicy chcący się pokazać mieli otrzymywać 200-300 zł za punkt. Rzeczywistość okazała się jednak zgoła odmienna. O czym piszemy TUTAJ.
W czwartek odbyła się również konferencja prasowa zarządu H.Skrzydlewska Orła Łódź. Klub oficjalnie potwierdził, że weźmie udział w rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi w sezonie 2025. Tego samego dnia napłynęły z Łodzi też inne dobre informacje, gdyż klub potwierdził przedłużenie kontraktu z Mateuszem Bartkowiakiem oraz innymi juniorami.
Ale nie tylko w Łodzi nie próżnowali. Czwartek obfitował w ogłoszenia transferowe. Wyjaśniła się przyszłość między innymi Piotra Pawlickiego, Mateja Zagara, Grzegorza Walaska czy Krzysztofa Sadurskiego, który najpierw rozwiązał kontrakt z Cellfast Wilkami Krosno, by kilka godzin później być ogłoszonym w nowym klubie. Wszystkie transfery podsumowaliśmy TUTAJ.
Pojawiły się również plotki na temat przyszłości Andersa Thomsena, który według dziennikarza Radia Gorzów jest już dogadany z nowym klubem. Menedżer zawodnika jednak zaprzeczył temu. O tym małym zamieszaniu i przyszłości Duńczyka przeczytasz TUTAJ.
Piątek
Piotr Rusiecki już od kilku tygodni odważnie wypowiada się na temat finansów w żużlu i nie ukrywa, że idzie to w złą stronę. Prezes Fogo Unii Leszno po raz kolejny w negatywny sposób wypowiedział się między innymi o ebut.pl Stali Gorzów i jej zbiórce, o czym przekonasz się, wchodząc TUTAJ.
Podsumowaliśmy także czwartkową konferencję zarządu Orła na czele z Witoldem Skrzydlewskim, który jednak pozostanie w łódzkim klubie. O tym, co dokładnie działo się na wspomnianym wydarzeniu, piszemy TUTAJ.
Nie zabrakło również ogłoszeń nowych kontraktów. Całą kadrą ogłosił Innpro ROW Rybnik, a w niej znalazło się kilka ciekawych nazwisk. Za to otoczenie zmienił Vaclav Milik, którego kontrakt w Łodzi oficjalnie potwierdzono. Nie próżnowała także niemiecka ekipa Trans MF Landshut Devils, która potwierdziła angaż między innymi Kima Nilssona.
Wszystko dobrze układało się w temacie łódzkiego speedwaya do soboty, gdy to pojawiły się informacje, że H. Skrzydlewska Orzeł może stracić stadion za 50 milionów złotych. O co chodzi i jak przyszłość czeka Moto Arenę, dowiesz się TUTAJ.
Skład Innpro ROW-u Rybnik to prawdziwa mieszanka wybuchowa. Wielu zawodników miało w przeszłości ze sobą zatargi, o czym pisaliśmy TUTAJ.
Nie zabrakło również kolejnych ogłoszeń transferowych. Lidera formacji młodzieżowej znalazł Orzeł, Wybrzeże Gdańsk poinformowało o kontrakcie piątego seniora, z kolei Włókniarz pochwalił się zawodnikiem do lat 24. W nowym klubie został zaprezentowany również Patrick Hansen.
Niedziela
Niedzielny poranek przyniósł bardzo dobrą nowinę dla kibiców Betard Sparty Wrocław. Lider zespołu pozostaje na dłużej w stolicy województwa dolnośląskiego. Artiom Łaguta podpisał nowy kontrakt, który będzie obowiązywał do 2026 roku, o czym przeczytasz TUTAJ.
To nie koniec sprawy z mafią śmieciową, która brała udział w finansowaniu polskich klubów także tych żużlowych. Zatrzymane zostały kolejne osoby. O całym procederze i zarzutach piszemy TUTAJ.
Za to po południu ogłoszono transfer, który chyba wszystkich kibiców żużla może cieszyć. Robert Chmiel podpisał kontrakt z H. Skrzydlewska Orłem Łódź i w końcu będzie mógł się sprawdzić na poziomie Metalkas 2. Ekstraligi. Więcej o tym ruchu dowiesz się TUTAJ.