W poniedziałek odbyło się spotkanie, w którym uczestniczyli przedstawiciele Lechmy Startu Gniezno, GKSŻ i Sebastian Ułamek. Pierwotnie zakładano, że w rozmowach będzie uczestniczył również Piotr Świderski, jednak jego nieobecność została usprawiedliwiona. Przedmiotem spotkania były negocjacje w sprawie spłaty zaległości względem zawodników. Sprawa była na tyle poważna, że zaangażowali się w nią przedstawiciele GKSŻ. - Kilkugodzinne rozmowy przyniosły zbliżenie stanowisk Startu Gniezno i Sebastiana Ułamka w zakresie spłaty zadłużenia. W ciągu najbliższych dni strony mają dograć szczegóły porozumienia, co powinno pozwolić drużynie gnieźnieńskiej na starty w lidze. Podkreślam jednak słowo powinno, gdyż nie mamy stuprocentowej pewności, że takie porozumienie zostanie ostatecznie zawarte - powiedział nam jeden z uczestników spotkania.
Wkrótce ma zostać uzgodniony termin rozmów z Piotrem Świderskim. Od powodzenia negocjacji ze Świderskim i Ułamkiem uzależniony jest start gnieźnieńskiego zespołu w rozgrywkach ligowych.
Was to Madsen już olał, nie przyjeżdżając na zgrupowanie.
Baty za batami, baty za batami - lecicie i kwiczycie robiąc po Czytaj całość