Wiza dla Andrieja Karpowa w środę. Ukrainiec najpóźniej w piątek będzie w Polsce

Andriej Karpow w środę odbierze wizę. Później do dogrania pozostaną jeszcze tylko kwestie logistyczne i Ukrainiec lada dzień powinien pojawić się w Polsce.

Sprawę Andrieja Karpowa i innych ukraińskich zawodników dokładnie monitoruje Główna Komisja Sportu Żużlowego. Jak już wcześniej informowaliśmy, lada moment w Polsce powinien pojawić się Aleksandr Łoktajew. Problemów nie będzie również z przyjazdem żużlowca GKM-u Grudziądz, który powinien mieć wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować się odpowiednio do startu rozgrywek ligowych w naszym kraju.

Andriej Karpow najpóźniej w piątek powinien pojawić się w Polsce
Andriej Karpow najpóźniej w piątek powinien pojawić się w Polsce

- GKSŻ bardzo interesuje się sytuacją zawodników z Ukrainy i dokładnie ją monitoruje. Jesteśmy z wszystkimi zainteresowanymi w stałym kontakcie. Podobnie jest w przypadku Karpowa. Z jego strony temat uważnie śledzi także menedżer Radosław Szwoch. Z naszych informacji wynika, że Andriej odbierze w dniu dzisiejszym wizę. Później do ustalenia pozostaną tylko kwestie logistyczne. Dokładnie chodzi o to, w jaki sposób żużlowiec dotrze do Polski. W naszym kraju powinien być jednak najpóźniej w piątek - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl członek GKSŻ Zbigniew Fiałkowski.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (13)
avatar
pawel88
15.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kilkanaście dni temu Karpow udzielił nam wywiadu, w którym przyznał, że w Ukrainie siedzi jak na bombie. – Boję się wyjść na ulicę. Wolałbym mieszkać w Polsce – mówił, a już za chwilę jego marz Czytaj całość
avatar
fanatycznie
12.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jest dobrze andriej dobrze by bylo zeby z rodzina tu przyjechal! 
GKM_owiec
12.03.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Super ! 
avatar
semen66
12.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Andrij znokautuj Kliczkę :) Dostaniesz wizę w 5 minut i dodatkowo przez granicę przerzucą Cię w trybie expresowym :) 
avatar
MirasG-dz
12.03.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli rodzina pozostanie na miejscu, może to negatywnie wpłynąć na jego psychikę co ma wpływ na wyniki na torze. Oby nie, bo jest to bardzo waleczny i lubiany zawodnik. Powodzenia.