SPAR Falubaz może zorganizować sparing z Ostrovią? Jagiełowicz: Sędzia może wchodzić na wieżyczkę

W środę prezes SPAR Falubazu poinformował, że nie dojdzie do skutku zaplanowany na sobotę sparing zielonogórskiej drużyny z MDM Komputery ŻKS Ostrovią. Taką decyzją zdziwiony jest Robert Jagiełowicz.

O całej sprawie informowaliśmy w środę. Włodarze SPAR Falubazu zdecydowali się odwołać sparing z MDM Komputery ŻKS Ostrovią z uwagi na brak zgody na użytkowanie wieżyczki startowej. Takich słów prezesa zielonogórskiego klubu nie do końca rozumie Robert Jagiełowicz, który przekonuje, że w sobotę przy Wrocławskiej 69 może zostać rozegrany sparing między ekipami z Zielonej Góry i Ostrowa.

- O tym, że pozwolenie na użytkowanie wieżyczki będzie w tym tygodniu, prezes i wszyscy dookoła wiedzieli. Nie ma problemu, by ten mecz rozegrać. W środę klub dostał zgodę na użytkowanie stadionu. Sędzia mógłby już teraz wchodzić na wieżyczkę, więc sparing mógłby zostać zorganizowany. Kibice mogli cały czas wchodzić na trybunę, bo odbiory zostały zrobione w ubiegłym roku. W tej chwili zgodnie z prawem i ze wszystkimi wytycznymi sędzia i wszystkie osoby, które tego potrzebują, mogą korzystać z budynku - wyjaśnił dyrektor zielonogórskiego Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji na antenie Radia Zielona Góra.

Zamiast sparingu, w sobotę na obiekcie w Winnym Grodzie odbędzie się trening SPAR Falubazu z MDM Komputery ŻKS Ostrovią. Kibicom zostanie udostępniony sektor J.

źródło: Radio Zielona Góra

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: